Nie tyle pijemy przy okazji spotkań, co spotykamy się przy okazji picia. Przychodzi piątek, czas montować ekipę! Alkohol stał się elementem naszej codzienności - mówi Przemysław Staroń, psycholog.
Zawsze czuła, że był jeszcze ktoś. Tak bliski jak siostra. Bliźniaczka. Po 62 latach umierająca matka opowiedziała jej o długo skrywanej tajemnicy i poprosiła, by odszukała oddane do adopcji dziecko.
Notujemy dramatyczny wzrost liczby samobójstw dzieci - mówi dr Izabela Łucka.
Odszkodowania wypłacane rodzinom ofiar katastrofy smoleńskiej otworzyły na nowo debatę - ile warta jest śmierć.
Czterdzieści kilka lat przed Felicią, która była pierwszym modelem Skody po jej włączeniu do koncernu VW, produkowano w Czechosłowacji sportowe auto noszące to imię, a przed nim - także sportową Skodę S 450.
Mają u nas kiepską opinię, pamiętamy im rzeź gdańszczan, zamordowanie burmistrza Konrada Leczkowa, ale to pod ich rządami Gdańsk tak prężnie się rozwijał. O zasługach Krzyżaków wiemy niewiele, może warto je przypomnieć...
Z mecenasem Romanem Nowosielskim rozmawia Szymon Zięba.
Minister obrony Antoni Macierewicz zapowiedział wprowadzenie przysposobienia wojskowego do szkół. Szef MON chce, by zajęcia objęły wszystkich uczniów.
Maciej Zięba, dominikanin, mówi w Salonie Młodopolskim im. Arama Rybickiego o zastępowaniu. Zastępuje się Polskie Państwo Podziemne żołnierzami wyklętymi, choć nie wszystkimi możemy się chwalić, a niektórymi nawet nie powinniśmy.
Kabaret to bardzo trudna i misterna forma. Mamy dziś wiele jego odmian, ale jedno nigdy się nie zmienia. Kabaret dobry powinien śmieszyć. A to, jak wiemy, z miejsca weryfikuje widownia. Warunki? Lubię, jak tradycyjny kabaret bądź stand up operuje...
O przyjaźni z Marią Czubaszek, o kondycji polskich kabaretów, ale także o tym, czy pisanie satyryczne wierszem jest bardzo trudne opowiada szczerze Artur Andrus.
Mało kto dziś pamięta, że w 1970 r. również Pruszcz Gdański znalazł się w wirze robotniczej rewolty. Także i tu były manifestacje, a protestujących rozpracowywały milicja i bezpieka.
Spisana na gorąco przez elektromontera ze Stoczni Północnej relacja z wydarzeń grudniowych w Gdańsku pokazuje robotniczą rewoltę od kulis.
Do ks. ppłk. Józefa Wryczy pasuje słowo ścigany, prześladowany. To człowiek, z którym próbowali rozprawić się Prusacy, sanacja, hitlerowcy i komuniści, ale nie dali rady.
Historię Gdańska można opowiadać na różne sposoby. Wyjątkowo smakowite jest wspominanie dawnych fabryk czekolady i ich wyrobów.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.