W ostatnim czasie media ogólnopolskie donoszą, że w polskiej części Bałtyku do 2030 roku zostaną wybudowane farmy wiatrowe. Władze Darłowa mówią, że to szansa dla darłowskiego portu.
Rozpoczęły się badania środowiskowe i pomiary wietrzności na obszarze przeznaczonym pod przyszłą farmę wiatrową na Bałtyku. Prowadzi je firma Baltic Power należąca do naftowego PKN Orlen.
Wysokie wiatraki stały się już charakterystycznym elementem krajobrazu wielu gmin Pomorza - stały się źródłem dochodów, ale i przyczyną kłopotów samorządów lokalnych.
Grube miliony złotych oddają gminy na terenie całego kraju firmom energetycznym, eksploatującym na ich terenie farmy wiatrowe z charakterystycznymi wiatrakami. Przykład - miasto i gmina Sztum zwrócić ma 3,8 miliona.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2022 Polska Press Sp. z o.o.