Fot. Archiwum
Ponad cztery tysiące opolskich rodzin pobiera zasiłki w krajach Unii Europejskiej, z czego zdecydowana większość z Niemiec. Wypłacane przez tamtejszą Familienkasse świadczenie, nazywane „Kindergeld”, przysługuje wtedy, gdy przynajmniej jeden z rodziców pracuje w Niemczech i płaci tam podatki.
Wynosi ono 192 euro na jedno dziecko. Do tej pory niemiecka Familienkasse odmawiała zasiłków dla dzieci osobom rozwiedzionym, gdy pociechy mieszkały z matką w Polsce, a sąd jej przyznał wcześniej prawo do opieki.
- Niemcy argumentowali, że eksmąż nie ma prawa do samodzielnego złożenia wniosku i mogłaby to zrobić tylko matka. Ale skoro nie ma ona zameldowania czy pobytu w Niemczech to jest z tego wykluczona - tłumaczy Tomasz Wollny, ekspert od prawa dotyczącego zasiłków rodzinnych w Niemczech.
- Federalny Sąd Finansowy oraz Trybunał Europejski w Luksemburgu stwierdzili jednak, że skoro w Niemczech pod pojęciem „rodzina” nie rozróżnia się stanu cywilnego to matka dziecka może w takiej sytuacji starać się jednak o świadczenie
- Od 1 stycznia 2018 roku Niemcy skracają okres naliczania zasiłków wstecz. Do tej pory wynosił on cztery lata
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień