Zmiany w aplikacjach prawniczych. Toga przyjdzie z uczelni
Adwokaci i radcy prawni mogą mieć nową ścieżkę kariery, czyli aplikację uniwersytecką. Pomysł krytykują korporacje adwokackie - boją się o praktyczny aspekt kształcenia aplikantów.
Dyskusja nad aplikacją prowadzoną przez wyższe uczelnie zaczęła się od petycji anonimowych studentów, która wpłynęła do Sejmu. Temat podchwyciło ministerstwo sprawiedliwości.
- Jeśli więc teraz słyszę, że jest nowa propozycja, która miałaby być atrakcyjna, elitarna, zupełnie nowa, to uważam, że warto ją rozważyć - mówił w grudniu ub. roku „Rzeczpospolitej” Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości.
Z artykułu dowiesz się m.in.:
- Jak na pomysł aplikacji uniwersyteckiej zapatruje się ministerstwo sprawiedliwości
- Dlaczego środowiska adwokackie pomysł krytykują
- Jak do pomysłu odnoszą się lubelskie uczelnie.
Zapraszamy do lektury.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień