Zasada o metropolii: Wiarygodność, czyli bycie mniej niesłownym

Czytaj dalej
Marcin Zasada

Zasada o metropolii: Wiarygodność, czyli bycie mniej niesłownym

Marcin Zasada

Metropolia u nas dopiero w 2018 roku? Świat nie przestanie się z tego powodu kręcić. I na tym między innymi polega problem. Rząd PiS traci właśnie swoją wiarygodność budowaną w kontraście do metropolitalnych niepowodzeń swoich poprzedników.

Teoretycznie, wciąż mówimy o projekcie ustawy, która nie ma jeszcze ostatecznego kształtu. Ograniczenie budżetu metropolii w pierwszym roku jej funkcjonowania nie jest kontrowersją, bo taką formułę dawno uzgodniono z samorządowcami - związek metropolitalny będzie potrzebował okresu przejściowego, w którym będzie dopiero dochodził do pełni swoich zadań. Kluczowa jest jednak data, do której rząd musi wydać rozporządzenia do ustawy. GZM proponował, by był to październik, dzięki czemu możliwe byłoby uruchomienie metropolii 1 stycznia 2017 roku. W projekcie mamy jednak termin lipcowy, chodzi więc o lipiec przyszłego roku – w ten sposób start związku metropolitalnego automatycznie byłby przełożony na rok 2018. To jest złamanie deklaracji, którą PiS, ustami swoich prominentnych przedstawicieli, składał pięć miesięcy temu.

W kwietniu szef MSWiA Mariusz Błaszczak mówił o metropolii w Katowicach w sposób stanowczy i zdecydowany. Przywiózł ustawę, zapowiadał „szybką ścieżkę legislacyjną” i pieczęć „rządowego priorytetu”, którym to przedsięwzięcie miało zostać opatrzone. Wojewoda, śląscy posłowie PiS, a także, kilkakrotnie, premier Beata Szydło obiecywali Ślązakom, że dostaną metropolię i to już w 2017 roku. Dziś mówimy o projekcie, który przeczy przyrzeczeniom rządu. To oczywiście wciąż projekt i jest jeszcze cień szansy (ale nie postawiłbym na to nawet złotówki), by PiS go zmodyfikował, doprowadził do końca, uchwalił i – przede wszystkim – dotrzymał słowa. Wiarygodności, o której tak mówili politycy Prawa i Sprawiedliwości w kontekście śląskiej metropolii nie buduje się na byciu mniej niesłownym niż Platforma Obywatelska.

Jak pokazuje polityczna praktyka „dobrej zmiany” z ostatnich miesięcy, PiS lubi usprawiedliwiać własne grzechy przewinieniami swoich poprzedników. „To potrwa tylko rok dłużej, a PO męczyła się 4 lata!” - takie zaklęcia pewnie usłyszymy, gdy będzie trzeba wytłumaczyć się wyborcom. Rok później? To i tak lepiej niż wcale. Lepiej. Ale miało być dobrze. Zresztą, opcja „wcale” nie jest wykluczona – wystarczy posłuchać, co do powiedzenia w sprawie metropolii mają minister finansów oraz wicepremier i minister rozwoju. Mateusz Morawiecki wątpi w sens finansowania związku metropolitalnego na Śląsku, większe potrzeby dostrzega np. w Polsce wschodniej.

Metropolia rok później? Jasne – świat nie przestanie się kręcić, ale przez ten rok świat jeszcze będzie nam uciekał. A PiS miał tylko nie wciskać hamulca.

Czytaj również: Polityczna gra o metropolię w woj. śląskim. Czy stracimy pieniądze?

Marcin Zasada

Piszę najczęściej o polityce, bo to najzabawniejsza gałąź przemysłu rozrywkowego. Piszę o kulturze, o architekturze, o Śląsku w jego wielu wymiarach, bo tam kryje się najwięcej ciekawych zjawisk. Robię też filmy. Jestem współautorem dokumentu "Archikosmos" opowiadającego o kosmicznym rodowodzie architektury powojennych Katowic. Uważam, że najlepszym filmem Stanleya Kubricka był "Dr. Strangelove".

Komentarze

14
Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Rajmund Klauch

Red. Zasada w ostatnim nrze Dz.Z. zaopiniował emisję serialu w TVP "Historia Roja".
Krótko mówiąc zjechał, jeszcze go nie oglądając. Panie Zasada proszę o komentarz filmu "Nasze matki, żony.." produkcji zaodrzańskiej.
Jeżeli go nie było i będzie to znaczy co? Ci z kasą taki gniot mogą eksportować do tylu krajów ?
Chyba nie stosuje red. innej Zasady do naszych, a innej do zaodrzańskich seriali ?

IZA

Kogo obchodzą "przemyślenia" pismaka z DZ?

CaminoCanis

No, nie do końca. Istnieje hipoteza mówiąca, że 100 lat przed chrztem Polan plemiona zamieszkujące obecne ziemie Górnego Śląska były ewangelizowane przez uczniów Świętych Cyryla i Metodego. A ci jak wiadomo byli ze strefy wpływów Bizancjum

Zygfryd ⚒

To znaczy, że po ty­lu la­tach wma­wiania mi, że są mias­ta, do których nie wra­ca się na­wet pa­mięcią, chcesz te­raz po­wie­dzieć, że ta­kich miast nie ma?
Łatwiej odbudować zburzone miasto, – niż zburzone zaufanie.
Śląsk jest od swego początku w strefie wpływów europejskich czego nie mozna powiedzieć o drugiej stronie

CaminoCanis

A czy nie słyszał Pan przypadkiem, że grupa zakupowa w której są moje Mysłowice kupuje taniej prąd od Tauronu (bez potrzeby tworzenia jakiegoś cudackiego tworu jakim jest metropolia) ???

Politolog 59

Oto cała PISiarnia, dlatego jedynym rozwiązaniem jest autonomia, a nie półśrodki.

CaminoCanis

Takie tam pytanie (pytam, bo przez minione 8 lat jedynie słuszna opcja trąbiła wszem i wobec, że najlepiej wszystko decentralizować): skoro tak konieczna dla dobra mieszkańców tych 20 kilku jednostek jest metropolia, to może od razu zrobić jedną, wielką metropolię obejmującą teren całego kraju. I wtedy będzie dobrze wszystkim. Jeden przewoźnik na kolei (PKP), jeden przewoźnik w autobusach niebieskich (PKS), jeden w czerwonych (MZK), jeden dostawca wody, elektryki, gazu, usług telekomunikacyjnych. Czyż to nie atrakcyjna oferta :-))) ??? A że ponoć kiedyś już była, to co z tego. Przecież ponoć trzeba strasznie dużo pozmieniać, żeby nic się nie zmieniło. A szefem takiej ogólnopaństwowej aglomeracji zrobić posła Wójcika z PO

zak1953

to najpiękniejsze słowa, jakie wypowiadają politycy każdej opcji politycznej starając się o poparcie. A potem jest jak zawsze. A zakompleksieni działacze z PiS-u, musieliby dodatkowo zaprzeczyć swym wcześniejszym wypowiedziom jeszcze z czasów opozycji.

Sandman

Co takiego sexy jest w metropolii redachtorze? O co kaman? Czy ktoś może to wyjaśnić normalnie jak prostemu inżynierowi? Dlaczego się tak plujecie? Oczywiście rozumiem, że będą nowe stanowiska. Ale co poza tym?

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.