Wreszcie jest wyrok na plastiki. Europa bierze się za brudne oceany

Czytaj dalej
Fot. Fang dehua - Imaginechina/EAST NEWS
Kazimierz Sikorski

Wreszcie jest wyrok na plastiki. Europa bierze się za brudne oceany

Kazimierz Sikorski

Miliony ton plastikowych śmieci zalegają morzach i oceanach. Są groźne dla flory, fauny, dla nas wszystkich. I będzie bardzo trudno pozbyć się tego “skarbu”, zwłaszcza, że nadal wody traktowane są jak naturalny śmietnik. Na szczęście pojawiła się nadzieja, że to się może zmienić.

Chyba żadna kampania wzywająca do dbałości o nasze wody nie zrobiła tyle dobrego, co historia niewielkiego zielonego żółwia, którego fale wyrzuciły na brzeg w Tajlandii. Zwierzę dwa dni później zdechło. Na nic zdały się próby reanimacji, stosowanie sztucznego odżywiania, żołądek żółwika przypominał prawdziwe składowisko plastikowych odpadów. Tymczasem oceaniczne śmietniki rozrastają się z każdym dniem, bo nieświadomi konsekwencji ludzie bezkarnie pozbywają się plastikowych odpadów, a te nie są w stanie się w wodzie rozkładać. Miejscowi weterynarze twierdzą, że już co dziesiąty żółw ginie w tym rejonie ten właśnie sposób.

Nadzieję na poprawę tej dramatycznej sytuacji dał niedawno Parlament Europejski, który przytłaczającą większością głosów zakazał stosowania plastików jednorazowego użytku. Jest szansa, że już niedługo patyczki kosmetyczne i plastikowe rurki - słomki - do picia napojów staną się reliktami przeszłości, w której lekceważyliśmy kwestię odpadów. Zakaz ma obowiązywać od 2021 roku.

Znikną produkowane z plastiku talerze, sztućce, patyczki do balonów. Być może do ludzi dotrze wreszcie, jak ogromne zagrożenie stanowi dla nas plastik pod różnymi postaciami, który w ogromnych ilościach trafia do oceanów.

To nie wszystko, bo wspomniany zakaz obejmuje również produkty zrobione z oksodegradowalnych tworzyw sztucznych, takie jak torby i opakowania, które rozkładają się na cząstki zwane mikroplastami oraz wykonywane ze spienionego polistyrenu pojemniki na fast foody. Stosowanie innych produktów, których nie jesteśmy w tej chwili zastąpić, ma zostać do roku 2025 zredukowane o co najmniej jedną czwartą. Zakaz ten dotyczy wszystkich członków Unii Europejskiej. Chodzi o jednorazowe pudełka na burgery i kanapki, pojemniki na owoce, warzywa i lody.

Pozostało jeszcze 65% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Kazimierz Sikorski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.