Woj. śląskie. Udają chorych, a ZUS każe zwracać pieniądze z L4. Kontrole i cofnięte zasiłki

Czytaj dalej
Fot. Pixabay
Aleksander Król

Woj. śląskie. Udają chorych, a ZUS każe zwracać pieniądze z L4. Kontrole i cofnięte zasiłki

Aleksander Król

Śląskie oddziały ZUS podsumowały wyniki kontroli zwolnień lekarskich w 2019 r. Ponad 4,7 tys. osobom w województwie śląskim wstrzymano lub cofnięto zasiłki chorobowe na kwotę przekraczającą 4,3 mln zł.

Na chorobowym pracował u innego pracodawcy jako kierowca ciężarówki i na portalu społecznościowym zamieszczał zdjęcia z miejsc, w których przebywał, relacjonując przebieg trasy. Kiedy nie dostarczył właściwemu pracodawcy kolejnego L4, poprzez esemesa poinformował go, że przebywa w szpitalu i jak tylko wyjdzie, doniesie je. Podróżował wówczas po Szwecji...

To tylko jeden z wielu przykładów niezgodnego z przeznaczeniem wykorzystania zwolnienia lekarskiego, które powinno służyć rekonwalescencji. W ubiegłym roku w województwie śląskim kontroli poddano 82 tys. osób (kontrole to ustawowy obowiązek ZUS).

- Są dwa rodzaje kontroli - wykorzystywania zwolnień lekarskich i kontrola orzekania o czasowej niezdolności do pracy. W pierwszym przypadku kontrola polega na sprawdzeniu, czy osoba korzystająca ze zwolnienia lekarskiego nie świadczy pracy lub nie wykonuje innych czynności, które mogą utrudnić powrót do zdrowia. Druga jest prowadzona przez lekarzy orzeczników ZUS, którzy weryfikują, czy osoba na L4 nadal jest chora i niezbędna jest kontynuacja zwolnienia, czy też należy zwolnienie skrócić - tłumaczy Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik ZUS woj. śląskiego.

W przypadku kontroli wykorzystywania zwolnień lekarskich - jeżeli ZUS stwierdzi, że osoba korzysta ze zwolnienia niezgodnie z jego przeznaczeniem, wstrzymuje się wypłatę świadczenia, a jeżeli zostało już wypłacone, nakazuje jego zwrot. W przypadku kontroli orzekania, jeżeli po badaniu przez lekarza orzecznika okaże się, że chory może wrócić do pracy, wtedy następuje tylko wstrzymanie wypłaty świadczenia.

W województwie śląskim w 2019 r. przeprowadzono ponad 65,7 tys. kontroli orzekania o czasowej niezdolności do pracy, czyli tych prowadzonych przez lekarzy orzeczników. Spośród tej liczby wydano 1739 decyzji o braku do zasiłku. W wyniku tej kontroli ograniczono ponad 9,8 tys. dni absencji chorobowych z prawem do zasiłku chorobowego, co dawałoby 26 lat nieobecności w pracy. Kwota wstrzymanych świadczeń w związku z tą kontrolą to ponad 716 tys. zł. Najwięcej chorych, którzy wrócili do pracy po kontroli lekarza orzecznika, było w Oddziale ZUS w Częstochowie. Na 8,5 tys. przeprowadzonych kontroli osób zasiłek chorobowy wstrzymano 580 osobom na kwotę 216 tys. zł. Najwięcej kontroli przeprowadzili lekarze orzecznicy w rybnickim ZUS , bo skontrolowali ponad 14 tys. osób. Świadczenia wstrzymano 236 osobom na ponad 100 tys. zł. W oddziale ZUS w Sosnowcu na 12,5 tys. orzeczeń 282 osobom wydano decyzję o braku prawa do zasiłku, tym samym zaoszczędzono 138,7 tys. zł.

W 2019 r. aż 3011 osób niezgodnie z przeznaczeniem wykorzystywało L4. Łączna kwota cofniętych zasiłków w wyniku tej kontroli przekroczyła 3,618 mln zł. W większości przypadków chorzy zostali przyłapani na pracy zarobkowej w firmie konkurencji lub prowadząc własną działalność. Najwięcej osób w 2019 r., które zamiast się kurować podejmowało inną aktywność, było z terenu działalności oddziału ZUS w Chorzowie, który swoim zasięgiem obejmuje m.in. Katowice, Mysłowice, Rudę Śląską, Siemianowice. Na 2409 skontrolowanych prawie 967 osobom cofnięto i wstrzymano zasiłek na 980 tys. zł. Najwięcej pieniędzy musieli zwrócić klienci ZUS w Rybniku. W wyniku kontroli 3634 osób aż 828 osobom wstrzymano zasiłki na ponad 1,11 mln zł.

Aleksander Król

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.