Monika Jankowska

Wielkie remonty w szkołach na Pomorzu. Przygotowania do wprowadzenia reformy

Wielkie remonty w szkołach na Pomorzu. Przygotowania do wprowadzenia reformy Fot. G. Mehring/ Archiwum
Monika Jankowska

Wakacje na półmetku, ale w szkołach praca wre. Placówki trzeba przygotować do reformy oświaty, a to pochłonie miliony złotych.

Remonty szatni, stołówki, świetlicy, sanitariatów, a także przystosowanie sal dydaktycznych i laboratoriów - w większości pomorskich szkół to w te wakacje konieczność. Placówki już od pierwszego września muszą być gotowe na wcielenie w życie reformy edukacji. System oświaty zakłada m.in., że od nowego roku szkolnego uczniowie nie pójdą do klas I gimnazjów, a do klas VII SP. To oznacza dużą reorganizację, zamianę gimnazjów w podstawówki i ogromne wydatki dla samorządów.

W Gdańsku wydadzą najwięcej pieniędzy

Tutaj koszty związane z dostosowaniem obiektów oświatowych wyniosą horrendalne sumy. Remontu bądź modernizacji wymaga aż 49 gdańskich placówek.

- Przeprowadzenie prac mających na celu dostosowanie szkół do skutków reformy oświatowej jest konieczne, by zapewnić młodym gdańszczanom odpowiednie warunki do rozwoju i nauki. Prace te pochłoną około 37 mln złotych (bez odpraw nauczycielskich), które pochodzą z budżetu gdańszczanek i gdańszczan - podkreśla Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej, jeden z największych pomorskich krytyków reformy oświaty.

- Same koszty związane z koniecznym dostosowaniem szkół do skutków zmiany zostały podzielone na kilka elementów. Jednym z nich są remonty związane z przyjęciem uczniów w roku szkolnym 2017/2018, których koszty wyniosą ok. 4,5 mln zł (głównie sanitariaty, szatnie szkolne) oraz dodatkowo ok. 7 mln złotych za wyposażenie szkół w meble i pomoce dydaktyczne. Kolejnym kosztem jest przygotowanie pracowni przedmiotowych. Wyniesie on ok. 25 mln złotych - dodaje Olimpia Schneider z gdańskiego magistratu.

Miasto ubiegało się o dodatkowe środki z Ministerstwa Edukacji Narodowej. Już dziś wiadomo, że MEN nie spełniło wszystkich gdańskich życzeń. Zamiast około 200 tys. zł na doposażenie świetlic szkolnych w podstawówkach, Gdańsk otrzyma o ponad 50 tys. zł mniej.

Sopot i Gdynia też remontują

Sopot też już policzył, ile będzie kosztować przygotowanie szkół na 1 września. To kwota 1,8 mln zł.

- Sopot prowadzi 23 jednostki oświatowe. We wszystkich placówkach prowadzone są o mniejszym lub większym zakresie prace remontowe, do których najczęściej należy: malowanie sal, wymiana instalacji elektrycznej i stolarki okiennej, remonty sanitariatów i elewacji zewnętrznej obiektów - wylicza Piotr Płocki, naczelnik wydziału oświaty w tamtejszym Urzędzie Miasta. Piotr Płocki dodaje, że w pierwszym półroczu szkoły podstawowe otrzymały już dodatkowe środki finansowe w kwocie po 20 tys. złotych na zakup ławek, krzeseł i niezbędnych pomocy dydaktycznych dla przyszłych klas VII.

- W planie budżetu na rok 2018 planujemy ująć dodatkowe środki, po 30 tys. zł, dla tych szkół na zakup i wyposażenie pracowni przedmiotowych - podkreśla.

Z kolei w Gdyni na remonty miasto przeznaczy ponad 15 mln zł. Prace prowadzone będą w ponad 80 placówkach. Na liście znalazły się m.in.: SP nr 6 przy ul. Abrahama, SP nr 10 przy ul. Kwiatkowskiego czy SP nr 48 przy ul. Jowisza.

Roboty w powiatach

W czasie wakacji także tczewskie szkoły przejdą metamorfozę. Koszt wszystkich inwestycji wyniesie łącznie ponad 12 mln złotych. - Można powiedzieć, że tegoroczne prace w szkołach odbywać się będą na kilku poziomach - mówi Małgorzata Mykowska, rzecznik UM w Tczewie. - Działania związane z termomodernizacją to jedna sprawa, druga to drobne prace remontowe, które corocznie wykonywane są w szkołach, trzecia natomiast to przystosowywanie placówek do reformy edukacji.

Wiele pracy czeka także gminy powiatu kartuskiego. Dla przykładu w Żukowie największe zmiany zachodzą w budynku szkolnym przy ul. Armii Krajowej. Było to gimnazjum, a od września będzie się tu mieścić SP nr 2. W związku z tym trzeba ją przystosować do potrzeb dzieci mniejszych - będą tu dwie klasy przedszkolne oraz dwa oddziały klas pierwszych. Wykonywany jest m.in. remont toalet, przesuwane są ścianki. Będzie nowe wyposażenie do tej części szkoły.

Przyjrzeliśmy się również robotom w Malborku. Wiadomo już, że główne prace adaptacyjne dotyczą SP nr 1, która od 1 września zastąpi Gimnazjum nr 1. Remonty dotyczą adaptacji dwóch pomieszczeń i wyposażenia klas pierwszych oraz jednego klasy czwartej - świetlica i toaleta dla dzieci młodszych. Do 28 lipca szkoła wydała ok. 95 tys. zł, a łączny koszt prac szacowany jest na ok. 150 tys. zł. Do 1 września będą też wykonane pracownie chemiczne i fizyczne w SP nr 8 i SP nr 9. Łączny koszt to 120 tys. zł.

Kuratorium odpowiada

- Remonty szkół to stały element przygotowań do nowego roku szkolnego - mówi Monika Kończyk, pomorski kurator oświaty, pytana o to, jakie koszty poniosą samorządy w związku z przygotowaniem szkół do wymogów reformy oświaty. Kurator odsyła też do informacji o finansach z rezerwy budżetowej z MEN. Samorządy alarmują jednak, że te środki nie spełniają w pełni ich oczekiwań.

(współpr: J.S,.JS, AK)

Monika Jankowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.