Widzisz czarny dym z komina? Interweniuj. To mogą palić się odpady

Czytaj dalej

Widzisz czarny dym z komina? Interweniuj. To mogą palić się odpady

Straż miejska została upoważniona przez prezydenta Białegostoku do przeprowadzania kontroli tego, co mieszkańcy miasta spalają w przydomowych piecach. W ich wyniku od października stwierdzono 15 nieprawidłowości. Osoby, które palą w kotłach odpadami, muszą liczyć się z mandatem do 500 zł bądź grzywną, która może wynieść nawet 5 tys. zł.

W trosce o dobro mieszkańców miasta i jakość powietrza, straż miejska od 1 października do 7 grudnia, skontrolowała 75 nieruchomości. W 15 z nich, kontrola wykazała nieprawidłowości.

- Za przekształcanie odpadów poza spalarnią lub współspalarnią odpadów strażnicy nałożyli siedem mandatów karnych, a w stosunku do ośmiu osób zastosowali pouczenia - wskazuje Joanna Szerenos-Pawlicz, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Białymstoku.

Funkcjonariusze, w ramach upoważnień wydanych przez Prezydenta Miasta kontrolują, czy w przydomowych piecach nie są spalane odpady, do których zaliczane są m.in. plastikowe opakowania, opakowania foliowe, wyroby z gumy, drewno pokryte farbami lub elementy mebli tapicerowanych.

Dokładny adres ułatwi podjęcie interwencji

- To sąsiedzi najczęściej informują nas o czarnym, gryzącym dymie wydobywającym się z komina budynku na danym osiedlu – mówi Joanna Szerenos-Pawlicz - Określenie przez zgłaszającego dokładnego adresu warunkuje szybkie podjęcie interwencji. Zdarza się, że zgłoszenie dotyczy całej ulicy lub osiedla. Rozchodzący się w powietrzu dym jest niekiedy wyczuwalny z dala od jego źródła, a to uniemożliwia dotarcie do osoby odpowiedzialnej. Nie zawsze też wydobywający się z komina ciemny dym będzie świadczył o spalaniu odpadów. Tak się dzieję również, gdy spalane jest wilgotne drewno lub opał niskiej jakości.

Jak przebiega kontrola?

Właściciel kontrolowanej posesji jest zobowiązany wskazać miejsce, w którym znajduje się piec i zgromadzony opał. Na podstawie jego oświadczenia oraz własnych obserwacji strażnik stwierdza, czy spalany w piecu materiał nie jest zabroniony. Z kontroli sporządzany jest oczywiście protokół.

Decyzję o sposobie zakończenia każdej sprawy (np. o wdrożeniu postępowania mandatowego, czynności wyjaśniających w sprawach o wykroczenia lub o zastosowaniu środka oddziaływania wychowawczego, czyli pouczenia) strażnicy podejmują indywidualnie na podstawie własnej oceny zdarzenia, postępując w granicach posiadanych uprawnień i zgodnie z przepisami prawa.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.