Walka o miejsca w przedszkolach. W Gdańsku pod kreską znalazło się tysiąc dzieci!
Zakończył się pierwszy etap rekrutacji do przedszkoli w Gdańsku. Niestety, ponad 1000 dzieci nie dostało się do placówek. Dzieci - będące poza listą - mają jeszcze szansę w rekrutacji uzupełniającej, która właśnie wystartowała. Jak sytuacja przedstawia się w innych miastach?
To drugi rok, gdy samorządy mają obowiązek przyjąć wszystkie dzieci do przedszkoli. Jednak w ubiegłym roku pomorskie gminy miały z tym duży problem. Po pierwszym etapie rekrutacji do przedszkoli w Gdańsku pod kreską znalazło się ok. 1,2 tysięcy maluchów, w Tczewie - 250, a w Gdyni - 352. Problem dotknął też m.in. Nowy Dwór Gdański, Sztum i Malbork.
W dalszej części artykułu przeczytasz m.in.:
- Ile, według gdańskich urzędników, zostanie wolnych miejsc po rekrutacji uzupełniającej?
- Czy władze Gdańska uruchomią miejsca w przedszkolach publicznych niesamorządowych?
- Jak sytuacja z miejscami w przedszkolach wygląda w Gdyni i Sopocie?
- W czym samorządowcy z Pomorza upatrują przyczyny chaosu rekrutacyjnego?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień