W wileńskim baroku jest fantazja naszych przodków, w gdańskim gotyku - powaga tutejszych mieszczan
Podczas Festiwalu Wilno w Gdańsku często myślałam o prezydencie Adamowiczu. Bardzo nam go brak - mówi Bożena Kisiel, prezeska Pomorskiego Oddziału Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej.
Które miasto jest ładniejsze: Wilno czy Gdańsk?
(śmiech) Jedno i drugie jest piękne! Choć architektonicznie bardzo się różnią, zachwyca zarówno gotycko-renesansowy Gdańsk, jak i barokowe Wilno. Moim zdaniem, architektura koresponduje z ludźmi, którzy przez wieki mieszkali w obu miastach. W wileńskim baroku jest fantazja naszych przodków, w gdańskim gotyku - rozsądek i powaga tutejszych mieszczan. Chętnie jeżdżę do Wilna, które jest zapisane w pamięci mojego ciała i moich uczuć, ale wolę mieszkać w Gdańsku, bo to moje miasto.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień