Uniwersytet Rzeszowski ma już 20 lat! Udało sie otworzyć kierunek lekarski, czas na Szpital Uniwersytecki

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Kapica
Beata Terczyńska

Uniwersytet Rzeszowski ma już 20 lat! Udało sie otworzyć kierunek lekarski, czas na Szpital Uniwersytecki

Beata Terczyńska

- Mamy za sobą okres dziecięcy, dojrzewania, weszliśmy w dorosłość i możemy planować przyszłość - mówi prof. dr hab. Sylwester Czopek, rektor Uniwersytetu Rzeszowskiego, świętującego jubileusz 20-lecia. Przez te lata dyplomy UR otrzymało niemal 100 tysięcy absolwentów. Spełniło się marzenie o utworzeniu kierunku lekarskiego. Teraz największym pragnieniem jest budowa Szpitala Uniwersyteckiego.

Jubileusz 20-lecia to znakomita okazja do refleksji i podsumowań. Pomni dotychczasowych doświadczeń, porażek i sukcesów jesteśmy mądrzejsi. Korzystając z wiedzy, potencjału ludzkiego i pełni nadziei patrzymy w przyszłość - mówi prof. Sylwester Czopek, rektor UR.

- Pomimo trudności budujemy naszą Alma Mater. Poszerzamy ofertę, rozbudowujemy zaplecze naukowe i dydaktyczne. Nieustannie staramy się tworzyć przestrzeń akademicką - tradycyjną i nowoczesną zarazem. Zbudowaliśmy Uniwersyteckie Centrum Lekkoatletyczne, planujemy budowę Szpitala Uniwersyteckiego oraz wiele innych niezbędnych elementów, które zapewnią uczelni dobrą przyszłość.

Uniwersytet to wspólnota

Rektor dodaje, że uczą studentów, ale i uczą się, bo uniwersytet to wspólnota, która do doskonałości może zmierzać jedynie jako całość.

- Idee konstytuujące akademickość są ponadczasowe i ponad podziałami. Celem jest wiedza, jakość i rozwój. Wierzę, że Uniwersytet Rzeszowski jest ważny nie tylko dziś - w dniu naszego święta - ale po prostu - długo jeszcze będzie realizować swoją misję dla dobra nas wszystkich.

Przypomnijmy kilka faktów. Uniwersytet Rzeszowski - największa uczelnia na Podkarpaciu - rozpoczął działalność 1 września 2001 r. na mocy ustawy Sejmu RP z 7 czerwca 2001 r. Uczelnia jest jednym z młodszych uniwersytetów, ale kontynuuje długoletnie tradycje akademickie. Została utworzona z Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Rzeszowie, której początek działalności datuje się na 1963 rok, Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie (Filia w Rzeszowie powołana w 1969 r.) oraz Wydziału Ekonomii w Rzeszowie Akademii Rolniczej im. Hugona Kołłątaja w Krakowie (istniejącego od 1973 r.).

Długoletnie starania środowiska akademickiego o powołanie uniwersytetu w Rzeszowie wieńczył podpis prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. „Uniwersytet Rzeszowski w tym miejscu Polski, w tym regionie, to będzie instytucja promieniująca” - mówił ówczesny prezydent RP.

Pierwsza w historii uniwersytecka inauguracja roku akademickiego odbyła się 11 października 2001 r., w Filharmonii Podkarpackiej. Poprowadził ją prof. dr hab. Tadeusz Lulek, pierwszy rektor UR.

W momencie powstania, uczelnia liczyła zaledwie 6 wydziałów: Ekonomii, Filologiczny, Matematyczno - Przyrodniczy, Pedagogiczny, Prawa i Socjologiczno - Historyczny. Pierwsze zmiany w tej strukturze miały miejsce 5 lat później. Dziś, po restrukturyzacji, nie ma już wydziałów, tylko 4 Kolegia z 22. jednodyscyplinowymi Instytutami. Na czele każdego Kolegium stoi prorektor odpowiedzialny za całość funkcjonowania podległej mu struktury.

Dla porównania - liczba kierunków studiów w pierwszym roku działalności sięgała 20. W kolejnych latach znacznie wzrosła. W roku akademickim 2008/2009 było ich już 35, a w 2016/2017 - 51. Obecnie oferta obejmuje 59 kierunków.

Natomiast największa liczba studiujących przypadła na lata 2002/2003 i 2009/2010. Było to blisko 22,5 tys. studentów. Dziś grono żaków liczy ponad 16 tys. (ubyło studentów w wyniku reformy, ale i niżu demograficznego). Od początku istnienia mury uczelni opuściło blisko 100 tys. absolwentów.

Gdy uniwersytet „raczkował”, kadra liczyła ok. 1100 pracowników. Teraz uczelnia zatrudnia 2192 osób, w tym 1321 nauczycieli.

Wydziały uniwersytetu posiadające stosowne uprawnienia, nadały stopień doktora habilitowanego 69 osobom. Wypromowano w tym czasie 738 doktorów.

Kierunek lekarski. Udało się!

Ważną datą w historii uczelni był 10 lipca 2014 r., kiedy Wydział Medyczny otrzymał uprawnienie do prowadzenia jednolitych studiów magisterskich na kierunku lekarskim. Składając ponad tysiącstronicowy wniosek, mało kto wierzył, że zgoda przyjdzie tak szybko. Raczej wszyscy byli ostrożni z euforią. Zwłaszcza, kiedy pierwsza opinia Polskiej Komisji Akredytacyjnej brzmiała „nie”. Dziś studia te cieszą się ogromnym zainteresowaniem młodych ludzi i to nie tylko z Podkarpacia, ale całego kraju, a także wśród zagranicznych studentów. Sześć lat minęło „jak jeden dzień” - w minioną niedzielę 98 pierwszych absolwentów medycyny na UR odebrało symboliczne dyplomy i złożyło lekarskie przyrzeczenie.

- To historyczna chwila nie tylko dla naszej uczelni, ale również dla miasta i regionu - podkreślał prof. Artur Mazur, prorektor ds. Kolegium Nauk Medycznych UR. - Po wielu latach spełniły się marzenia i praca pokoleń lekarzy, którzy nie szczędzili wysiłków na rzecz utworzenia w Rzeszowie uczelni medycznej. Trudy pierwszych lat już za nami a rocznik 2015-2021 to najlepszy prezent na 20. urodziny.

Wioletta Hus, Paweł Zapolnik i Adam Bielecki, absolwenci medycyny, przyznali „Nowinom”, że czują, iż są rocznikiem historycznym i ogromnie się cieszą, że przecierali ten szlak.

- Czy Rzeszów to był dobry wybór? - Tak! - nie mają wątpliwości.

Lata 2007-2013 były okresem, w którym UR poczynił potężne inwestycje - na ponad 507 mln zł, współfinansowane przez Unię Europejską. Wybudowano liczne centra naukowe i naukowo - dydaktyczne.

Potężne centra naukowe

W rejonie Rejtana powstały: Centrum Dydaktyczno - Naukowe Mikroelektroniki i Nanotechnologii, Centrum Innowacji i Transferu Wiedzy Techniczno - Przyrodniczej, Interdyscyplinarne Centrum Modelowania Komputerowego oraz Centrum Innowacyjnych Technologii. Z kolei w związku z uruchomieniem kierunku lekarskiego powstały: Przyrodniczo - Medyczne Centrum Badań Innowacyjnych (przy ul. Pigonia) oraz Zakład Nauk o Człowieku przy Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2. W kampusie Zalesie: Centrum Innowacyjno - Badawcze Środowiska, Centrum Innowacji i Wdrożeń w Przemyśle Spożywczym, Centrum Przetwarzania Biomasy i Odpadów na Energię, Centrum Transferu Technologii i Badań Podstawowych oraz Centrum Konferencyjno - Naukowe.

Sale: porodowa, do opieki pielęgniarskiej, ćwiczeń sprawnych rąk przed zabiegami laparoskopii, fantomy, które mówią, płaczą, oddychają, mrugają oczami, mają astmę, krwotoki, zatrzymanie akcji serca... - to wszystko stworzono w Centrum Symulacji Medycznej przy ul. Warszawskiej - służy studentom nauk medycznych do praktycznej nauki zawodu.

Kolejna ogromna inwestycja to Uniwersyteckie Centrum Lekkoatletyczne przy ul. Cichej. - Wielkie gratulacje za ten przepiękny obiekt. Nie było dotąd takiego w kraju - zachwycał się podczas niedawnej prezentacji Tomasz Majewski, olimpijczyk, multimedalista i wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

- Żałuję tylko, że jako emeryt sportowy mogę tylko takie obiekty zwiedzać, zamiast na nich walczyć - żartował.

Prof. Wojciech Czarny, dyrektor Instytutu Nauk o Kulturze Fizycznej Uniwersytetu Rzeszowskiego zwrócił uwagę, że takich centrów nie ma w kraju, bo generalnie buduje się tylko obiekty widowiskowe.

- A my pod jednym dachem łączymy sport z edukacją, nauką, badaniami. Poza halą lekkoatletyczną mamy trzy laboratoria: biomechaniki ruchu sportowca, fizjologii biochemii wysiłku fizycznego i analiz statystycznych. Wszystkie chcemy wyposażyć w infrastrukturę naukowo - badawczą w tzw. złotym standardzie, co też stanowi o wyjątkowości tego miejsca.

Przełomowe odkrycie!

Nie da się wymienić wszystkich sukcesów naukowców związanych z uczelnią tak, żeby kogoś nie pominąć.

Z pewnością do najważniejszych, przełomowych, trzeba zaliczyć odkrycie w Chotyńcu pod Radymnem. Archeolodzy z UR natrafili na grodzisko będące pozostałością wielkiej aglomeracji scytyjskiego kręgu kulturowego. Sensacyjnym znaleziskiem była grecka amfora z drugiej połowy VII w. - początku VI p. n. e.

- To jedyne takie znalezisko na ziemiach polskich, zabytek wielkiej wagi. Nasza archeologia dawno nie miała takiego odkrycia - cieszył się wówczas prof. Sylwester Czopek, archeolog, rektor UR. - To ikona naszych badań w Chotyńcu.

Istotny wkład w naukowy rozwój UR wnosili także studenci. I tu, lista jest tak samo długa. W tym gronie znalazła się chociażby Jennifer Mytych, absolwentka biotechnologii, laureatka nagród Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, konkursu MNiSW Generacja Przyszłości oraz programu MNiSW Diamentowy Grant, za projekt zatytułowany „Poszukiwanie nowych właściwości białka klotho w zwalczaniu zakażeń bakteryjnych” (projekt pod opieką wybitnego immunologa prof. Anny Blom).

Audiencja u papieża
Jeszcze garść historii. W pierwszą rocznicę powstania uniwersytetu władze dostąpiły zaszczytu indywidualnej audiencji generalnej i spotkania z Janem Pawłem II. Trzy lata później delegacja pracowników Instytutu Filologii Polskiej podczas audiencji generalnej przekazała Benedyktowi XVI publikację będącą pokłosiem zorganizowanej na uczelni w 85. rocznicę urodzin Jana Pawła II sesji naukowej poświęconej literackiej twórczości Karola Wojtyły.

Doktoraty honoris causa

Osoby szczególnie zasłużone dla życia naukowego, kulturalnego, społecznego lub politycznego Senat Uniwersytetu Rzeszowskiego uhonorował najwyższą godnością akademicką, czyli doktoratem honoris causa. W tym gronie znaleźli się: Jan Paweł II, abp Ignacy Tokarczuk, Wiesław Myśliwski, profesorowie: Józef Szajna, Feliks Kiryk, Marek Gedl, Franciszek Chrapkiewicz-Chapeville, Jerzy Wyrozumski, Rudolf Simek, Igor Cependa, Frank Wilczek, Jan Miodek i Rita Süssmuth.

- Jestem po ludzku dumny i bardzo szczęśliwy - nie krył wzruszenia prof. Jan Miodek, wybitny uczony, erudyta, językoznawca, humanista, popularyzator wiedzy o języku polskim i ojczystej kulturze, wieloletni dyrektor Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego. - To jest najpiękniejszy dzień w życiu każdego nauczyciela akademickiego. Cieszę się, że godność otrzymuję w Rzeszowie, z którym łączą mnie niezwykle silne więzi uczuciowe - dodał wspominając uczonych związanych z Rzeszowem i regionem, a z którymi splotły się jego drogi lub najbliższej rodziny, m.in. prof. Stefana Reczka - swojego wykładowcę, czy prof. Stanisława Pigonia, pod kierunkiem którego jego mama pisała pracę magisterską.

Zasłużonym dla uniwersytetu profesorom innych uczelni: Waleremu Skotnemu, Františkowi Mihinie, Vladimirowi Babčakowi, Marko Jačovowi, Jurijowi Makarowi, Márii Bujňákovej, Leonidowi Zaszkilniakowi, Domenico Laforgii oraz Christianowi Lübke nadano tytuł Honorowego Profesora Uniwersytetu Rzeszowskiego. Wyrazem uznania i szacunku dla zasług oraz działalności na rzecz uczelni są także: Medal Wielki Uniwersytetu Rzeszowskiego i Medal Uniwersytetu Rzeszowskiego. To pierwsze wyróżnienie otrzymali m.in. ks. bp. Kazimierz Górny, dr Mieczysław Janowski, Politechnika Lwowska, senator Stanisław Zając, ks. infułat Józef Sondej, Antoni Kopaczewski, prof. Andrzej Sobkowiak i Tadeusz Ferenc, poprzedni prezydent Rzeszowa.

Zarażają dzieci pasją do nauki

Na uczelni funkcjonuje Mały Uniwersytet Rzeszowski. Na początku 2018 r. uczelnia wraz z Fundacją Wspierania Edukacji przy Stowarzyszeniu Dolina Lotnicza przystąpiła także do projektu „Dziecięcy Uniwersytet Techniczny”. Po to, by wzrosła popularność nauk ścisłych, zwłaszcza technicznych, wśród dzieci i młodzieży. W strukturze UR istnieje też Dwujęzyczne Liceum Uniwersyteckie, oferujące naukę na profilach: prawno - dziennikarskim, medycznym oraz matematyczno - inżynieryjnym. Prężnie działa Uniwersytet Trzeciego Wieku.

W 2004 r. oddano do użytku nowoczesną bibliotekę. Jej zbiory to ponad 770 tys. książek i prawie 117 tys. czasopism. Zaś w 2006 r. w drodze darowizny od Starostwa Powiatowego w Kolbuszowej uczelnia otrzymała budynki w Weryni.

Największe marzenie?

Wielokrotnie słyszeliśmy, że największym pragnieniem władz uczelni i osób zaangażowanych w rozwój kierunku lekarskiego jest budowa Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Radni gminy Świlcza zgodzili się na przekazanie uczelni (w formie darowizny) ponad 35 ha działek położonych w sołectwach: Świlcza i Rudna Wielka, na których w przyszłości powstanie placówka. Koszt budowy ogromnego kompleksu klinicznego szacowany jest na ponad miliard złotych. Jest szansa, że pieniądze w dużej mierze będą pochodzić z Krajowego Programu Odbudowy. Wójt Adam Dziedzic podkreślał, że to ogromna szansa na rozwój i nowe miejsca pracy.

Szpital pełniłby rolę centrum onkologicznego, w którym odbywałoby się: leczenie nowotworów piersi i gruczołu krokowego, transplantacja komórek krwiotwórczych u pacjentów cierpiących na białaczkę i chłoniaki oraz małoinwazyjne operacje onkologiczne z wykorzystaniem systemów robotycznych. W docelowej strukturze przewiduje się m.in. 100-łóżkowe Uniwersyteckie Centrum Zdrowia Psychicznego.

W maju na UR gościli ministrowie edukacji i nauki oraz zdrowia. Zapewnili, że będą wspierać budowę klinicznego szpitala uniwersyteckiego.

Beata Terczyńska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.