To luteranie budowali potęgę włókienniczą naszego miasta

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Gałasiński
Anna Gronczewska

To luteranie budowali potęgę włókienniczą naszego miasta

Anna Gronczewska

Zakończono uroczystości związane z obchodami 500-lecia reformacji. Nie można zapominać, że to także ewangelicy tworzyli historię Łodzi. Zakładali tu swoje fabryki, szkoły i chóry. Budowali także kościoły. Dziś czynny jest tylko jeden. To kościół św. Mateusza przy ul. Piotrkowskiej.

To niemieccy osadnicy byli tymi, którzy budowali przemysłową potęgę Łodzi. Zabiegi Rajmunda Rembielińskiego, prezesa Komisji Województwa Mazowieckiego, czyli tak naprawdę wojewody mazowieckiego sprawiły, że 18 września 1820 r. Łódź wpisano na listę osad fabrycznych. To rozpoczęło nowy rozdział w historii naszego miasta. Rembieliński wysłał też swych emisariuszy do Saksonii, Prus, na Śląsk i do Czech, by ogłosili mieszkańcom tych terenów, że mogą przyjeżdżać do Łodzi, bo powstaje tu osada fabryczna. Osadnicy mogli dostać działkę i ulgi podatkowe. Na budowę miasta Rembieliński przeznaczył 65 proc. budżetu całego województwa mazowieckiego.

Niemieccy osadnicy budowali przemysłową potęgę Łodzi. Kto był pierwszym osadnikiem i kiedy przybył do Łodzi? Które fabryki, szkoły i kościoły zawdzięczamy ewangelikom. O tym przeczytasz w zamkniętej części artykułu 

Pozostało jeszcze 94% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Anna Gronczewska

Jestem łodzianką więc Kocham Łódź. Piszę o historii mojego miasta, historii regionu, sprawach społecznych, związanych z religią i Kościołem. Lubię wyjeżdżać w teren i rozmawiać z ludźmi. Interesuje się szeroko pojmowanym show biznesem, wywiady z gwiazdami, teksty o nich.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.