Tomasz Klyta

To będzie większe odkrycie niż złoty pociąg z Wałbrzycha. W Tarnowskich Górach szukają maszyny parowej

Poszukiwania śladów maszyny parowej odbywają się za pomocą nieinwazyjnych georadarów Fot. ARC SMZT Poszukiwania śladów maszyny parowej odbywają się za pomocą nieinwazyjnych georadarów
Tomasz Klyta

To może być jedno z najważniejszych odkryć w najnowszej, przemysłowej historii Górnego Śląska. W Tarnowskich Górach trwają poszukiwania śladów pierwszej w tej części Europy maszyny parowej, która służyła do odwadniania podziemi.

W Tarnowskich Górach, dokładnie w Parku Kunszt (wpisanego na listę UNESCO w lipcu 2017 r.), trwają poszukiwania śladów maszyny parowej typu Newcomen, wyprodukowanej w Wielkiej Brytanii pod koniec XVIII w. Dlaczego ta maszyna jest taka ważna? Była pierwszą na kontynencie europejskim maszyną parową, służącą do odwadniania podziemi. Właśnie system odwadniania podziemi jest kluczowym elementem tarnogórskiego wpisu na listę UNESCO - pierwszego w woj. śląskim.

- Oczywiście, że są dokumenty, które świadczą o tym, że maszyna pracowała w Tarnowskich Górach i nie wciskamy nikomu bajek - mówi z uśmiechem Grzegorz Rudnicki, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej. - Od czasu do czasu pojawiają się jednak zdania, że XIX-wieczna rewolucja przemysłowa nie rozpoczęła się w Tarnowskich Górach, a gdzie indziej. Dlatego tak bardzo zależy nam na namacalnym dowodzie pracy maszyny i m.in. stąd badania - dodaje.

Pozostało jeszcze 57% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Klyta

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.