To bardzo radosne dni dla bruskich strażaków

Czytaj dalej
Fot. archiwum OSP Brusy
Aleksander [email protected]

To bardzo radosne dni dla bruskich strażaków

Aleksander [email protected]

Trzy pieczenie na jednym ogniu upiekli ochotnicy z Brus. Mają nowy sztandar, włączyli do działania nowiutki wóz bojowy oraz wybrali władze OSP.

Pracowicie, ale tak naprawdę świątecznie spędzili dwa dni ochotnicy z OSP w Brusach. W obecności gości i władz samorządowych dumnie zaprezentowali nowiuteńki wóz bojowy ratowniczo-gaśniczy, który poświęcił proboszcz Mirosław Klawikowski. Podczas mszy w intencji strażaków poświęcono nowy sztandar jednostki.

Nowy samochód man 4x4 został włączony do podziału bojowego. To znaczy, że już może wyjeżdżać oficjalnie na akcje. Kluczyki do wozu odebrał naczelnik OSP Brusy Grzegorz Narloch, który dał słowo, że ochotnicy będą obchodzili się z nim jak z jajkiem, czyli będą dbali o to cacko należycie. Była próba auta i połączenie drogą radiową z komendą w Chojnicach, co oznaczało że pojazd może już być zadysponowany do akcji.

Strażacy spotkali się też dzień później na walnym zebraniu sprawozdawczo-wyborczym. Prezesem OSP został Janusz Szmaglik, wiceprezesami Henryk Koźlewicz (naczelnik) i Edmund Kurs. Zastępcą naczelnika wybrano Waldemara Rafińskiego, sekretarzem jest Mateusz Janikowski, skarbnikiem Marek Janikowski, kronikarzem Krzysztof Wirkus. Gospodarzem OSP będzie Wojciech Pokrzywiński, a członkiem Karol Copa. Przewodniczącym komisji rewizyjnej został Marcin Stoltmann.

Był też czas na podsumowania. W 2015 roku bruscy strażacy uczestniczyli w 112 zdarzeniach. Liczba w ratownictwie dobrze znana... OSP gasiło 35 pożarów, 19 razy interweniowało przy wypadkach, było też 55 innych zagrożeń. Trzy wezwania były fałszywe.

Aleksander [email protected]

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.