- Toczy się tu normalne, codzienne życie. Ktoś pierze na ulicy, ktoś handluje wiązkami warzyw, ktoś serwuje prosto z garnka gotowane jajeczka, wyglądające na przepiórcze - podróżnik Artur Malek opowiada o swojej podróży do Chin.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: