31 sierpnia 2015 roku kanclerz Angela Merkel wypowiedziała słynne słowa: „poradzimy sobie”. Wyrażała w ten sposób przekonanie, że silna i dobrze zorganizowana Republika Federalna Niemiec potrafi przyjąć setki tysięcy przybyszów.
Rozmowa z dr. Marcinem Kędzierskim, szefem Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, ekspertem ds. stosunków międzynarodowych
O ile niemal pewne jest, że niedzielne wybory wygra partia Angeli Merkel, o tyle niespodzianką są wysokie notowania Alternatywy dla Niemiec (AfD). Po raz pierwszy od II wojny światowej skrajna prawica wejdzie do Bundestagu.
- Jeśli polski rząd będzie hamulcowym przy reformowaniu Unii - mówi prof. Andrzej Sakson z UAM i Instytutu Zachodniego w Poznaniu - nie wykluczam ostrzejszego stanowiska Niemiec.
Po dramatycznym spadku poparcia dla niemieckiej kanclerz, kiedy w 2015 roku szeroko otworzyła granice dla imigrantów wydawało się, że Angela Merkel nie ma szans na czwartą kadencję. Okazało się jednak, że to jej ugrupowanie pewnie kroczy po...
Zrobiliśmy krok w stronę pragmatycznego partnerstwa - komentuje Tomasz F. Krawczyk, ekspert z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego.
Z dr. Łukaszem Jurczyszynem, analitykiem z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w Warszawie.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2022 Polska Press Sp. z o.o.