Szpital chce otworzyć oddział opiekuńczy

Czytaj dalej
Monika Zacharzewska

Szpital chce otworzyć oddział opiekuńczy

Monika Zacharzewska

Słupski szpital cały czas czeka na rozstrzygnięcie przez NFZ konkursu na świadczenie usług pielęgnacyjnych i opiekuńczych.

Jeszcze w lutym zarząd słupskiego szpitala złożył dokumenty i wystartował w konkursie pomorskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia na prowadzenie szpitalnego zakładu pielęgnacyjno-opiekuńczego w obiektach szpitalnych w Ustce. Do dziś nie ma rozstrzygnięcia.

– Wiemy, że Narodowy Fundusz Zdrowia rozpisał nowe postępowanie konkursowe na świadczenia pielęgnacyjne i opiekuńcze. I do tego konkursu przystąpił Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku – informuje Elżbieta Gryko, rzeczniczka prasowa słupskiego szpitala. – Wszystkie niezbędne dokumenty już zostały złożone.

Świadczenia opiekuńcze według tego programu realizowane mają być od 1 lipca 2017 roku do końca czerwca 2022 roku.

– Jeśli wniosek szpitala przejdzie, to zakład pielęgnacyjno-opiekuńczy mógłby działać od lipca na parterze budynku szpitala w Ustce – wyjaśnia Elżbieta Gryko. – Ta część szpitala została już wyremontowana, przebudowana i dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Według informacji ze szpitala, na początek oddział pielęgnacyjno-opiekuńczy miałby 12 łóżek. Po przeniesieniu oddziału położniczo-ginekologicznego do Słupska, po zwolnieniu przez niego powierzchni, zakład pielęgna-cyjno-opiekuńczy mógłby rozszerzyć swoją działalność do 40 łóżek. – Czekamy na wyniki konkursu Narodowego Funduszu Zdrowia. Jego rozstrzygnięcie zaplanowane jest na 19 maja – mówi rzeczniczka słupskiego szpitala.

Przypomnijmy, że jeden Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy działa teraz w Słupsku przy SP ZOZ MSW, czyli w tzw. Poliklinice przy ul. Lelewela. Tam jest 40 łóżek dla osób przewlekle chorych niewymagających leczenia szpitalnego, a które nie są w stanie same o siebie zadbać i wymagają całodobowej profesjonalnej opieki oraz kontynuacji leczenia.

Zapotrzebowania na tego rodzaju świadczenia dla osób starszych i mocno schorowanych jest jednak bardzo duże.

Monika Zacharzewska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.