
Zakończony w minioną niedzielę tuż przed północą Gdańsk Lotos Siesta Festival 2019 odbył się przy pełnych salach i z rozentuzjazmowaną publicznością. Polscy słuchacze potrzebują „muzyki szczęśliwej“, jak ją nazywa Marcin Kydryński.
Siesta Festival jest podręcznikowym przykładem równowagi pomiędzy powtarzalnością a rozwojem. Od pierwszej edycji w 2011 r. ma ten sam profil, czyli łagodnie brzmiącą, przyjazną słuchaczowi muzykę z „ciepłych krajów“, ze szczególnym uwzględnieniem kulturowej strefy języka portugalskiego; ma tego samego szefa programowego i konferansjera w jednej osobie, czyli Marcina Kydryńskiego, wreszcie odbywa się zawsze w tym samym miejscu, mianowicie w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień