Rzecznik praw dziecka naciska na ministerstwo
Rzecznik chce, by MEN zanalizował problem nauki w siódmych klasach. Jednak zarówno ministerstwo, jak i kuratorium sprawę bagatelizują.
Zarówno do redakcji „Dziennika Bałtyckiego”, jak i do rzecznika praw dziecka Marka Michalaka wciąż trafiają listy od zdesperowanych uczniów i rodziców siódmoklasistów. W związku z tym, że zgłoszeń przybywa, rzecznik po raz kolejny zwrócił się do Anny Zalewskiej, minister edukacji o specjalny nadzór nad sprawami z tego zakresu.
* Czego oczekuje rzecznik praw dziecka zwracając się do MEN?
* Jakie problemy mają uczniowie siódmych klas w szkole?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień