Pracodawcy mają problem z zatrudnianiem Ukraińców. Wszystkiemu winne nowe przepisy

Czytaj dalej
Fot. Paweł Łacheta
Marta Danielewicz

Pracodawcy mają problem z zatrudnianiem Ukraińców. Wszystkiemu winne nowe przepisy

Marta Danielewicz

Przepisy, które miały sprawić, że cudzoziemców nie będą zatrudniali nieuczciwi pracodawcy są martwe. Na wydanie wniosku czeka się zbyt długo, a w tym czasie obcokrajowcy podejmują pracę nielegalnie.

Od 1 stycznia pracodawcy mają spory problem z zatrudnieniem obcokrajowców. Kolejki w Powiatowym Urzędzie Pracy są ogromne - zaczynają się przy okienku, a kończą przy drzwiach wyjściowych. Średni czas oczekiwania to około 2,5 godziny - alarmują czytelnicy. Petenci narzekają, że na wydanie zezwoleń czekają długie tygodnie. Wszystko z powodu zmiany przepisów od nowego roku.

- Do tej pory działała uproszczona procedura zatrudniania cudzoziemców bez konieczności wyrobienia zezwolenia na pracę. Wystarczyło złożyć do właściwego PUP wniosek o zarejestrowanie oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcowi. Pracownik mógł rozpocząć pracę już w kolejnym dniu po momencie złożenia wniosku, natomiast sam opieczątkowany dokument można było odebrać już po 10 dniach

- mówi jeden z pracodawców, chcących zatrudnić Ukraińców w swojej agencji pracy tymczasowej.

W dalszej części artykułu dowiesz się m.in. co zmieniło się w przepisach.

Pozostało jeszcze 71% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marta Danielewicz

Zajmuję się głównie tematyką z zakresu ochrony środowiska, śledzę także rozwój lokalnego biznesu. Tropię afery toksyczne, bacznie obserwuję zmiany w świadomości i prawie dotyczące ochrony środowiska. Staram się rzetelnie i na bieżąco informować przed jakimi wyzwaniami stoimy w obliczu zmian klimatycznych, stepowienia Wielkopolski i suszy. Z kolei w biznesie podziwiam nowe rozwiązania technologiczne, kibicuję małym i dużym firmom, stosującym się do zasad CSR, piszę o prawach pracownika, a także o tych, którzy o nie walczą.
Prywatnie mam szczęście być właścicielką psa, który został interwencyjnie odebrany z pseudohodowli, lubię dobrą kuchnię, niskobudżetowe podróże po świecie, a także filmy animowane.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.