Polskie stadiony ligowe odwiedza coraz mniej kibiców
Niespełna 12 tysięcy widzów na ligowym hicie Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok to wynik rozczarowujący.
- Nie wiem na czym to polega, że Lechia jest liderem, a przychodzi na mecz 10 tysięcy widzów. To socjologiczna zagadka - mówił jeszcze przed derbami Trójmiasta Bogusław „Bobo” Kaczmarek, były trener Lechii.
Trudno nie przyznać racji doświadczonemu szkoleniowcowi. Niska frekwencja na Stadionie Energa Gdańsku często była tłumaczona brakiem wyników na miarę oczekiwań fanów, ale też możliwości zespołu budowanego za grube pieniądze.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień