Nie jest ojcem, ale musi płacić alimenty
Zaprzeczenie ojcostwa to trudna droga sądowa, bo matki często nie zgadzają się na wykonanie wiarygodnego badania DNA.
- Po rozwodzie z żoną, na początku 2015 roku, zaczęły do mnie dochodzić słuchy, że nie jestem ojcem biologicznym najmłodszej córki. Postanowiłem to sprawdzić. W prywatnej przychodni wykonałem badanie DNA. Chodzi o wymaz z policzka. Wynik potwierdził moje wątpliwości. Zdecydowałem się na złożenie wniosku o zaprzeczenie ojcostwa. Dołączyłem również nagrania z rozmowami świadków, którzy potwierdzali, że była żona opowiadała im, że nie jestem tatą dziewczynki - mówi pan Piotr z Lublina.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień