Marsz Życia w Gdańsku 1 września 2019 roku. Przyjadą na obchody, by przeprosić ofiary wojny za Holokaust

Karol Uliczny

Ponad 200 obywateli Niemiec przyjedzie do Gdańska, by opowiedzieć o poczuciu odpowiedzialności za dramat II wojny światowej oraz konsekwencje wydarzeń sprzed prawie 80 lat. Momentem kulminacyjnym wydarzenia będzie Marsz Życia, który rozpocznie się 1 września o godz. 15.

Celem planowanego na przełomie sierpnia i września spotkania ma być uzdrowienie relacji potomków sprawców i ofiar - zapowiadają organizatorzy. Idea Marszu Życia zrodziła się kilka lat temu po obu stronach granicy - w Polsce za sprawą kieleckiej Fundacji Pojednanie, w Niemczech - organizacji Marsz Życia.

Sensem wydarzenia jest odnalezienie ocalałych z Holokaustu oraz powiedzenie im w imieniu oprawców słowa „przepraszam”, które być może nigdy nie padło w sferze osobistej, a jedynie oficjalnej.

Przedstawiciele obu organizacji uważają, że idealnym momentem do symbolicznego pojednania są obchody 80 rocznicy wybuchu II wojny światowej.

- To będzie nasz 10 marsz organizowany w Polsce. Wcześniejsze odbyły się m.in. w Warszawie, Wrocławiu czy Kielcach. Natomiast spotkanie w Gdańsku było w naszym sercu od dawna - tłumaczy Edward Ćwierz, prezes Fundacji Pojednanie. - Idea wyszła od Niemców. Gdy potomkowie nazistów odkryli czarną kartę w historii swoich ojców oraz dziadków, postanowili wziąć za nią odpowiedzialność, po czym zaczęli jeździć po różnych krajach dotkniętych przez hitlerowskie Niemcy. Nie będzie przesadą, jeśli powiem, że zaczęli przed tymi narodami pokutować. Opowiadali osobiste historie, m.in. o tym, jak ich dziadkowie budowali obóz w Auschwitz. To wstrząsające relacje ludzi, którzy chcą w symboliczny sposób przeprosić za dramat II wojny światowej.