Leszek Dobrzyński: Należy przyspieszyć budowę promu, bo mamy tu pewne opóźnienie

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Szkocki
Ynona Husaim-Sobecka

Leszek Dobrzyński: Należy przyspieszyć budowę promu, bo mamy tu pewne opóźnienie

Ynona Husaim-Sobecka

Rozmowa z Leszkiem Dobrzyńskim, posłem Prawa i Sprawiedliwości.

Jest Pan prezesem zarządu okręgu PiS, ale jednak nie dostał Pan "jedynki" na liście wyborczej. Jest Pan rozczarowany?

Do tej pory również byłem prezesem i tak samo zajmowałem drugie miejsce na liście. Marek Gróbarczyk to dobry kandydat z rozpoznawalnym nazwiskiem, dobry lider listy, o wynik której będziemy walczyć wszyscy, na drugim, na trzecim miejscu, na czternastym, czy na ostatnim. Ramię w ramię, w jednym szyku.

Marek Gróbarczyk nie jest związany z naszym regionem, choć nas reprezentował w Parlamencie Europejskim. Miało nie być w PiS spadochroniarzy.

Bez żartów. Marek Gróbarczyk od lat funkcjonuje w naszym regionie i dla naszego regionu. Wspiera rozwój gospodarki morskiej, tak dla nas istotnej. Jeśli to ma być „spadochroniarz”, to daj nam Panie Boże takich „zrzutków”.

Z zapowiedzią startu ministra Marka Gróbarczyka będzie się wiązało przyspieszenie odbudowy przemysłu stoczniowego w Szczecinie?

Należy przyspieszyć budowę promu, bo mamy tu pewne opóźnienie, ale musimy to zrobić niezależnie od tego, czy są wybory, czy ich nie ma. Budowa wielkich, skomplikowanych technologicznie jednostek to rozwój stoczni, to rozwój kadry naukowo-technicznej. To wejście na powrót do pierwszej ligi budowniczych morskich obiektów pływających. Kibicuję i wspieram ministra Gróbarczyka, i czekam na chwilę gdy do stoczni zjadą blachy. Pora przejść do konkretów, bo wszyscy już mają dosyć dyskusji o projektach i zamierzeniach.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: W Szczecinie powstanie prom? Jeszcze nie wiadomo, dla kogo

Zaskakująca była zapowiedź ministra, że tak naprawdę nie wiemy dla kogo będzie budowany prom: dla PŻM czy dla PŻB.

Prace w tej kwestii są na ukończeniu. Pod koniec lipca FRS przygotowuje konferencję, na której przedstawiona zostanie ostateczna koncepcja tej budowy oraz spraw właścicielskich. Czas na realizację deklaracji i postanowień, których politycznym wyrazem było sławne położenie stępki, z której teraz niektórzy kpią. Przypomnę tylko, że łatwiej coś zniszczyć niż odbudować. Łatwiej szydzić i stać z boku niż wziąć na siebie ciężar pracy i odpowiedzialności. My z naszych zamierzeń się nie wycofujemy. Szczecin będzie silnym ośrodkiem stoczniowym. Będzie dumą polskiej gospodarki morskiej.

Pozostało jeszcze 66% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Ynona Husaim-Sobecka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.