Faktury z Energi przychodzą z poślizgiem. Jeśli są wysokie, można je rozłożyć na raty

Czytaj dalej
Fot. Marcin Osman
Małgorzata Stempinska

Faktury z Energi przychodzą z poślizgiem. Jeśli są wysokie, można je rozłożyć na raty

Małgorzata Stempinska

Pan Jan po pół roku otrzymał fakturę za prąd opiewającą na ponad 400 zł. Czy może ją opłacić w ratach? - Maksymalnie w sześciu - mówią w firmie .

Nasz prenumerator od lat jest klientem Energi. Jak mówi, zawsze rachunki za prąd przychodziły do niego w terminie. - Wszystko się zmieniło kilka miesięcy temu. Słyszałem, że firma wprowadza nowy system komputerowy. W efekcie faktury zaczęły przychodzić z opóźnieniem. Ja swoją otrzymałem po sześciu miesiącach. Mam zapłacić ponad 400 złotych. Z żoną dostajemy bardzo niskie emerytury, na pomoc dzieci nie mamy co liczyć. Nie jesteśmy w stanie od razu zapłacić całej sumy. Bardzo by nam zależało, by Energa rozłożyła nam ten dług na raty. Czy jest to możliwe? - pyta pan Jan z Grudziądza.

Jakub Dusza z Biura Prasowego Grupy Energa odpowiada, że w sytuacji, gdy klient tej firmy nie dostał przez jakiś czas rachunku i faktura, jaką otrzymał (lub zaraz otrzyma), jest wyższa niż zazwyczaj, firma może łatwo rozłożyć taką płatność na raty.

Wystarczy, że klient zgłosi taką potrzebę na infolinii - dzwoniąc pod numer 555 555 555 lub wyśle stosowne pismo.

- Liczba i wysokość rat będzie zależna od indywidualnej sytuacji klienta. Brana będzie pod uwagę wysokość wcześniejszych faktur oraz bieżące płatności - informuje Jakub Dusza.

Jak dodaje, dzwoniąc na infolinię Energi można będzie rozłożyć płatność maksymalnie na trzy raty. Natomiast jeśli klient chciałby rozłożyć płatność na większą liczbę rat (maksymalnie do sześciu), powinien zgłosić się do firmy z pismem.

Pan Jan nie jest jedynym Czytelnikiem, który sygnalizuje nam problemy z otrzymywaniem rachunków z Energi.

Skontaktował się z nami również pan Ryszard. - Ponieważ od sierpnia 2015 roku nie otrzymuję faktur i boję się wysokiego rachunku za energię elektryczną, pisałem i dzwoniłem wiele razy do Energi. Za każdym razem zapewniano mnie, że faktura jest już wygenerowana lub czeka na wygenerowanie i odczyt licznika - relacjonuje. I zaraz dodaje: - Dowiedziałem się również, że ze względu na trwający proces zmiany systemu obsługi klienta czas realizacji może ulec wydłużeniu. Firma przeprasza też za niedogodności. Kiedy w końcu dostanę swoje rachunki? - dopytuje nasz Czytelnik.

Jakub Dusza wyjaśnia, że opóźnienie w wystawieniu faktur było związane z pracami nad wdrożeniem nowego systemu obsługi klienta. - Ma on znacznie usprawnić tę obsługę - podkreśla. - Po całkowitym zakończeniu wdrożenia odczuwalnie zwiększy się szybkość załatwiania spraw, z którymi zwracają się do nas klienci. Wiemy, że do tej pory nie zawsze byli z niej zadowoleni. Samo wdrożenie to skomplikowany proces obejmujący wiele mniejszych elementów, który w niektórych przypadkach mógł powodować dłuższy czas realizacji zgłoszeń czy opóźnienie w wystawieniu faktur - słyszymy.

Jak dodaje Jakub Dusza, dzięki wprowadzonym zmianom klientom łatwiej będzie się skontaktować z firmą. Poza tym wiele spraw będą mogli załatwić zdalnie, a czas ich realizacji się skróci.

Klienci otrzymali już nową numerację faktur i numery własne.

Obecnie Energa wysyła wszystkie zaległe faktury do klientów. - Wystawiliśmy ponad 90 procent takich faktur, i na bieżąco wystawiamy kolejne. Dokumenty od kilku dni mogą docierać do klientów, a do części przyjdą w najbliższych dniach. Co ważne, klienci nie poniosą żadnych dodatkowych opłat związanych z opóźnieniami w wystawieniu dokumentów - podsumowuje Jakub Dusza.

Małgorzata Stempinska

W swoich artykułach podejmuję tematykę dotyczącą turystyki, telekomunikacji, rynku pracy oraz gospodarki. Przygotowuję też artykuły do dodatku historycznego "Album bydgoski" oraz do miesięcznika dla prenumeratorów "Pasje". Historia Bydgoszczy mnie fascynuje. Uwielbiam słuchać wspomnień Czytelników - rodowitych bydgoszczan - oraz oglądać zdjęcia z ich domowych albumów. Staram się pomagać Czytelnikom interweniując w ich sprawach. Prywatnie kocham podróże - te bliższe i dalsze. Niestety, na razie ze względu na pandemię koronawirusa tylko palcem po mapie.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.