
Z końcem czerwca tego roku mogą zostać zamknięte dwa żłobki Fundacji Pozytywne Inicjatywy w Rumi i jeden w Redzie. W samej Rumi kilkadziesiąt dzieci od lipca może nie mieć zapewnionej opieki. Czy sytuację rozwiążą władze samorządowe? Jest nadzieja.
Widmo zamknięcia żłobków przeraża rodziców maluchów z Rumi. - To ogromny problem. Wiele dzieci od lipca nie będzie miało opieki. Publicznego żłobka brak, dopłat czy dofinansowań brak, pozostaje przejście na urlop wychowawczy, na co wiele rodzin nie może sobie pozwolić. Nie mamy co zrobić z naszymi dziećmi, a pozostały tylko dwa miesiące - mówi w rozmowie z redakcją Justyna Wrotkowska z Rumi.
W materiale m.in.:
- ile pieniędzy brakuje?
- propozycja burmistrza Rumi
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień