Dostaną stówkę więcej do ręki [infografiki]

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapała
Jolanta Zielazna

Dostaną stówkę więcej do ręki [infografiki]

Jolanta Zielazna

Od stycznia płaca minimalna wyniesie 2 tys. zł brutto, czyli 1459 zł „na rękę”. O 104 zł więcej, niż dziś.

Nieoczekiwana hojność rządu - tak najkrócej można podsumować wtorkową rządową decyzję, by od 1 stycznia 2017 r płaca minimalna wyniosła 2000 zł. To więcej niż proponowali nie tylko pracodawcy (mówili o 1900 zł), ale i związki zawodowe (1970 zł). Resort rodziny chciał podwyżki do 1920 zł. Rząd przelicytował wszystkich.

Najniższe wynagrodzenie wzrośnie o 8,1 proc. w porównaniu z obecnym rokiem.

Minimalne gonipołowę średniego

- 2 tysiące złotych to sensowna propozycja - uważa Łukasz Piechowiak, prezes fundacji Krakowskie Przedmieście. - Dorośliśmy do tego, by zwiększyć płace i wynagrodzenia. Rynkowo nie ma przeciwwskazań.

Pensja minimalna miałaby w przyszłym roku stanowić 47 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce. Związki zawodowe postulowały, by wynosiła połowę przeciętnego wynagrodzenia.

Marek Lewandowski, rzecznik KK NSZZ „Solidarność” przypomina, że związek nawet złożył w tej sprawie projekt ustawy. - Decyzja rządu podąża w kierunku spełnienia naszego postulatu - zauważa. - To dobra decyzja dla pracowników ale i gospodarki, bo płace w Polsce są sztucznie zaniżone, słabe. Ta podwyżka będzie nakręcać popyt wewnętrzny.

Również OPZZ uważa, że najniższe wynagrodzenie powinno wynosić połowę przeciętnego.

Ilu pracuje za najniższe

Według danych GUS najniższą płacę w 2014 roku otrzymywało 1 mln 364 tys. pracowników. W województwie kujawsko-pomorskim - 64 tys. na ogólną liczbę 694 tys. zatrudnionych . Czyli 9,2 proc. pracujących.

Ekonomista Łukasz Piechowiak, prezes fundacji Krakowskie Przedmieście mówi, że w rzeczywistości liczba osób otrzymujących najniższą płace jest niższa. Bo pracodawca najniższą pensję płaci oficjalnie a resztę pod stołem. I podwyżka minimalnej może szarą strefę ograniczyć. Oficjalna płaca będzie musiała wzrosnąć i będzie to kosztem części „pod stołem”, bo pracodawca nie będzie chciał zwiększać całkowitego kosztu pracy.

Dostaną stówkę więcej do ręki [infografiki]

Piechowiak oraz Łukasz Kozłowski, ekspert „Pracodawców RP” podkreślają, że na podwyżce zyska budżet państwa i ZUS. Bo wpłynie więcej pieniędzy z zaliczek na podatek dochodowy oraz ze składek ubezpieczenia społecznego. Będzie to około 1,5 miliarda zł. - Co może być cenne, biorąc pod uwagę skalę wydatków, które czekają budżet - zauważa Kozłowski.

- Państwo będzie miało więcej pieniędzy do dzielenia i skierowania do sektorów, na których zależy mu, by popyt rozruszać - wtóruje Łukasz Piechowiak. W tym względzie przyznaje „Solidarności” rację, gdy ta mówi o nakręcaniu koniunktury.

Z kolei Łukasz Kozłowski uważa, że wzrost płacy minimalnej będzie wpływał na najsłabsze elementy systemu zatrudnienia, czyli pracowników o niskich kwalifikacjach, bez doświadczenia, w regionach, gdzie płace są niskie a bezrobocie wysokie.

Wzrosną składki, kary, odszkodowania

Choć Marek Lewandowski, rzecznik „S” uważa, że podniesienie płacy minimalnej będzie neutralne do pracodawców, to jednak całkowity koszt pracy wzrośnie o 180 zł miesięcznie na jednego pracownika, pracownik odczuje w kieszeni 104 zł.

Jak rośnie całkowity koszt pracy dla pracodawcy - pokazujemy na infografice. To niejedyne skutki wzrostu najniższej płacy. Związane są z nią rozmaite opłaty, które stanowią jej część lub wielokrotność.



Create bar charts

Wyższe składki zapłacą osoby korzystające z preferencyjnych stawek ZUS (pierwsze dwa lata działalności) - zamiast 176,33 zapłacą 190,62 zł miesięcznie.

Kara za brak OC wzrośnie do 4 i 6 tys. zł .

Minimalne odszkodowanie za nierówne traktowanie i mobbing nie może być niższe od minimalnego wynagrodzenia. Do maksymalnie 30 tysięcy zł (15- krotność najniższego wynagrodzenia) wzrosną odprawy wypłacane pracownikom z powodu likwidacji stanowiska pracy lub upadku firmy.

Wzrosną grzywny i mandaty wymierzane na podstawie Kodeksu karnego skarbowego. Zwiększy się dodatek za prace w porze nocnej - 20 proc. stawki godzinowej liczonej od minimalnego wynagrodzenia. Tych skutków finansowych jest zdecydowanie więcej.

Zlecenie- 13 zł za godzinę

Zmieni się także minimalna stawka godzinowa w umowie zlecenia. Zamiast zapowiedzianych 12 będzie to 13 zł.

Paradoksalnie, na podwyżce minimalnej płacy mogą stracić absolwenci wchodzący na rynek pracy. - Od 1 stycznia 2017 przestaje obowiązywać przepis zgodnie z którym absolwentowi można było płacić 80 proc. najniższego wynagrodzenia - przypomina Łukasz Kozłowski, ekspert Pracodawców RP. - Teraz trzeba będzie płacić mu 100 proc. To może zablokować zawodowy start absolwentom.

Naciskać na podwyżkę płac mogą także pracownicy, którzy zajmują wyższe stanowiska, mają cenione kwalifikacje, doświadczenie. - Jednak oczekiwane jest, żeby to było premiowane - podkreśla Kozłowski. - Bo badania pokazują, że nie ma wzrostu ogólnego poziomu płac wskutek podnoszenia płacy minimalnej. Raczej następuje spłaszczanie.

Wczoraj organizacje pracodawców Radzie Dialogu Społecznego: Pracodawcy RP, Lewiatan i BCC opowiedziały się przeciw rządowej propozycji podwyżki. Poparł ją Związek Rzemiosła Polskiego. Jednak oznacza to, że zaproponowana przez rząd kwota zapisana zostanie w rozporządzeniu i wejdzie w życie.

Jolanta Zielazna

Emerytury, renty, problemy osób z niepełnosprawnościami - to moja zawodowa codzienność od wielu, wielu lat. Ale pokazuję też ciekawych, aktywnych seniorów, od których niejeden młody może uczyć się, jak zachować pogodę ducha. Interesuje mnie historia Bydgoszczy i okolic, szczególnie okres 20-lecia międzywojennego. Losy niektórych jej mieszkańców bywają niesamowite. Trafiają mi się czasami takie perełki.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.