Bogumiła Rzeczkowska

Czy pacjent szpitala był odpowiednio pilnowany? Rzecznik praw pacjenta zajął się słupskim psychiatrykiem

Czy pacjent szpitala był odpowiednio pilnowany? Rzecznik praw pacjenta zajął się słupskim psychiatrykiem
Bogumiła Rzeczkowska

Rzecznik praw pacjenta wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie śmierci Marcina Ł., który opuścił szpital psychiatryczny w Słupsku i zamarzł w drodze - najprawdopodobniej do domu. Tę sprawę wyjaśnia też prokuratura.

„W nawiązaniu do artykułu pt. „Prokuratura bada sprawę śmierci pacjenta szpitala”, jaki ukazał się na łamach „Głosu Pomorza” informuję, że Rzecznik Praw Pacjenta w dniu 23 marca postanowił o wszczęciu postępowania wyjaśniającego” - poinformował wczoraj autorkę artykułu Departament Dialogu Społecznego i Komunikacji Biura Rzecznika Praw Pacjenta.

Prokuratura sprawdza dwie wersje - rodziny pokrzywdzonego i szpitala. W jakim kierunku prowadzone jest śledztwo? Przeczytaj artykuł!

Pozostało jeszcze 71% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Bogumiła Rzeczkowska

Dziennikarstwo jest moją pasją i sposobem na życie. Od wielu lat relacjonuję procesy sądowe i piszę o sprawach kryminalnych. Zaglądam też do usteckiego ratusza, by sprawdzić, co ważnego dzieje się w moim mieście. Jednak najbardziej lubię podróże w czasie, a moją ulubioną stacyjką jest Powojenna Ustka. Piszę o pierwszych ustczanach, o radosnych wydarzeniach, które tu się rozegrały, ale i o zapomnianych dramatach. Jestem wielbicielką starych fotografii, archiwaliów i oczywiście bibliotek cyfrowych, które przywracają pamięć i pozwalają, by przetrwała w następnych pokoleniach.          

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.