Córka Wodeckiego: - Tata zasłużył na więcej niż pomnik

Czytaj dalej
Joanna Zajchowska

Córka Wodeckiego: - Tata zasłużył na więcej niż pomnik

Joanna Zajchowska

Niebawem minie dziesięć miesięcy od nagłej śmierci krakowskiego muzyka, kompozytora, piosenkarza, człowieka powszechnie lubianego: Zbigniewa Wodeckiego.

Mamy w Polsce problem z pamięcią. Lubimy stawiać pomniki bez refleksji z nadzieją, że to wystarczy. Pani się wyłamała.
Po śmierci taty razem z rodziną stwierdziliśmy, że naturalnym będzie zaopiekować się jego twórczością. Gdy rozmawiamy na temat upamiętnienia go z przyjaciółmi, współpracownikami, to jesteśmy zgodni, że Zbyszek Wodecki zasłużył na coś więcej niż zwykły pomnik.

     - Nieraz  pod koniec występu prosił ludzi, by złapali się za ręce. To w polskiej rzeczywistości wcale nie jest takie oczywiste. Polska mentalność nie daje nam takiej swobody w zbliżaniu się do siebie. Jemu jednak publiczność nigdy nie odmawiała - wspomina Katarzyna Wodecka, córka Zbigniewa Wodeckiego. 

Pozostało jeszcze 95% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Joanna Zajchowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.