Co zrobić, żeby oddychać czystym powietrzem? Lublinianie mają głos
Znalazłeś w skrzynce pocztowej list zachęcający do udziału w spotkaniach „smogowych”? Nie wyrzucaj go, nie oddawaj sąsiadowi. Będziesz miał wpływ na to, jak Lublin będzie walczył o lepsze powietrze.
- Kiedy spacerujemy po Lublinie mamy poczucie, ze niektórzy mieszkańcy nie mają świadomości albo nie chcą brać pod uwagę, że trują siebie i sąsiadów - mówił Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.
Co prawda sezon smogowy powoli się skończy, ale to nie oznacza, że problem zniknie. Działania mające poprawić jakość powietrza na pewno są potrzebne. Jakie? Miasto chce, żeby opinie mogli wyrazić lublinianie.
- Zależy nam, żeby mieszkańcy czuli się współodpowiedzialni za miasto. Chcemy, żebyśmy w efekcie mogli powiedzieć, że wypracowaliśmy bardzo dobry program - podkreślał Żuk.
Instrument, który wybrano, to panel obywatelski, po raz pierwszy stosowany w Lublinie. Do 12 tys. lublinian (wytypowanych tak, żeby uwzględniało to rzeczywistą strukturę społeczną miasta) wysłano już pocztą zaproszenia do wzięcia udziału w panelu.
- Każdy list jest osobisty, kierowany do konkretnej osoby, z przypisanym jej kodem. Dlatego prosimy, żeby go nikomu nie przekazywać - mówił Piotr Choroś, dyrektor Biura Partycypacji Społecznej w Urzędzie Miasta.
Mieszkańcy, którzy zdecydują się wziąć udział w dyskusjach, powinni do 26 marca, telefonicznie lub przez internet poinformować o tym urząd. Dwa dni później wylosowana zostanie ostateczna grupa 60 panelistów (a także 12 rezerwowych). Będą mieli zapewnione ciepłe posiłki w czasie spotkań a za cały cykl debat otrzymają dietę - 600 zł brutto.
Spotkań będzie sześć, zawsze w soboty: cztery w kwietniu i dwa w maju. Pierwsze trzy będą miały charakter edukacyjny - uczestnicy zapoznają się z opiniami ekspertów dotyczącymi problemu smogu oraz potencjalnych sposobów na jego rozwiązanie.
- Będą wśród nich m.in. naukowcy i reprezentanci organizacji pozarządowych - tłumaczy Piotr Choroś.
W kolejne trzy soboty paneliści będą debatować nad tym, jakie konkretnie działania Lublin powinien podjąć, żeby ograniczać smog. Podsumowanie prac jest planowane na drugą połowę maja.
- Jeśli mieszkańcy uznają na przykład, że mamy się w większym stopniu angażować w program wymiany pieców na bardziej ekologiczne, zrobimy to - zapowiedział Krzysztof Żuk.
Miasto zapewnia, że nawet jeśli ktoś nie został wylosowany do udziału w panelu, a chce się zaangażować w smogową dyskusję, może przesyłać swoje uwagi i pomysły na: [email protected].
Jak to robili w Gdańsku
Lublin jest drugim miastem w Polsce, które zdecydowało się na panel obywatelski. Pierwszy był Gdańsk, tematem też był smog.
Mieszkańcy przedstawili tam władzom miasta dziewięć rekomendacji na ograniczanie problemu. Było wśród nich wprowadzenie uchwały zakazującej „od zaraz” m.in. miału węglowego a także spalania paliw stałych - po pięciu latach przejściowych.
Jednocześnie paneliści zaproponowali, żeby osoby uprawnione do świadczeń z pomocy społecznej otrzymywały 100 proc. dofinansowania na wymianę pieców i rekompensaty z tytułu wzrostu kosztów ogrzewania.
Wśród innych wskazówek było m.in. informowanie o poziomach zanieczyszczeń powietrza na tablicach systemu informacji pasażerskiej, a także przeprowadzenie akcji edukacyjnej.
Koalicja antysmogowa
Artykuł jest elementem kampanii informacyjnej, którą prowadzimy wspólnie z Urzędem Miasta, LPEC oraz MPK