Zbigniew Marecki

Co się dzieje, gdy w Słupsku wygaśnie umowa najmu garażu

- Jak będę musiała płacić ponad 160 złotych czynszu miesięcznie za przeszło 16-metrowy garaż, to z moją emeryturą nie będę tego w stanie robić - mówi - Jak będę musiała płacić ponad 160 złotych czynszu miesięcznie za przeszło 16-metrowy garaż, to z moją emeryturą nie będę tego w stanie robić - mówi Zofia Trzeciak
Zbigniew Marecki

Zofia Trzeciak ze Słupska po śmierci męża chciała przepisać na siebie umowę najmu garażu, którą jej mąż zawarł z PGM. Okazało się, że taka prosta procedura jest niemożliwa.

- Mąż ponad 30 lat użytkował ten garaż. Regularnie płacił czynsz, a ja teraz jestem traktowana jak obca osoba - skarży się pani Trzeciak.

Na naszą prośbę o wyjaśnienie tej sprawy odpowiedziała Anna Dziuba z PGM. Według niej Zofia Trzeciak 4 stycznia złożyła do PGM pismo w sprawie wyznaczenia terminu zdania garażu typu blaszak w związku ze śmiercią męża - najemcy garażu. Termin wydania ustalono na 5 stycznia. Wtedy jednak pani Trzeciak zdecydowała, że wystąpi o zawarcie umowy najmu na ten garaż.

Pozostało jeszcze 77% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Zbigniew Marecki

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.