Lucyna Talaśka-Klich

Był przezorny i ubezpieczony. W ogniu stracił chlewnię. I wiarę w (niektórych) ludzi

Janusz Baliński po pożarze niemal odbudował chlewnię z pomocą przyjaciół i znajomych. Wierzył, że odda pożyczone pieniądze, gdy otrzyma odszkodowani Fot. Lucyna Talaśka-Klich Janusz Baliński po pożarze niemal odbudował chlewnię z pomocą przyjaciół i znajomych. Wierzył, że odda pożyczone pieniądze, gdy otrzyma odszkodowanie.
Lucyna Talaśka-Klich

Po pożarze chlewni Janusz Baliński z Poćwiardowa był przekonany, że odbuduje gospodarstwo. Pocieszał żonę, bo przecież mieli polisy, które gwarantowały im poczucie bezpieczeństwa. Dziś jest strzępkiem nerwów, o odszkodowania walczy przed sądem. Nie zamierza się poddawać.

Od tragedii minęło dużo czasu, a Balińscy wciąż nie mogą się otrząsnąć. 7 marca 2018 roku w ich chlewni wybuchł pożar. Kilku pracowników w pomieszczeniu socjalnym przy chlewni jadło śniadanie. Ktoś zauważył, że się pali, wezwano straż.

- Zginęło około 300 macior, 3000 prosiąt i warchlaków, spłonęło też nowoczesne wyposażenie - opowiada gospodarz. - Mnie akurat nie było w domu, ale świadkowie opowiadali, że był jeden wielki kwik, potem wszystko nagle ucichło. Prawdopodobnie zwierzęta się udusiły, było duże zadymienie.

Od tragedii minęło dużo czasu, a Balińscy wciąż nie mogą się otrząsnąć. Pożar zniszczył więcej niż przypuszczali. - Żona płakała, a ja ją pocieszałem, że damy radę, mamy wszystko ubezpieczone, a dopóki nie będzie odszkodowania, to weźmiemy kredyt,  gospodarstwo w momencie pożaru miało pełną płynność finansową jak i zdolność kredytową - mówi Baliński.

Rzeczywistość  okazała się jednak brutalna...

Czytaj więcej w pełnej wersji artykułu.

Pozostało jeszcze 92% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Lucyna Talaśka-Klich

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.