Przemysław Zieliński

Strefa ekonomiczna w Tczewie powiększy się o 19 hektarów

Strefa ekonomiczna w Tczewie powiększy się o 19 hektarów Fot. mat. prasowe
Przemysław Zieliński

Tczewscy radni bez głosów przeciwnych wyrazili wczoraj zgodę na włączenie do Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej terenu przy ul. Malinowskiej, należącego do Agencji Nieruchomości Rolnych. Mowa o prawie 19, dotąd niezagospodarowanych hektarach.

- Lokalizacja Tczewa i jego połączenia komunikacyjne są na tyle atrakcyjne, że inwestorzy często pytają o możliwe lokalizacje pod kolejne inwestycje - wyjaśniał Paweł Lulewicz, wiceprezes zarządu PSSE. - Po tych sygnałach, w porozumieniu z miastem, podjęliśmy starania o znalezienie takich terenów i udało się. Działki są atrakcyjnie położone, ale wymagają od inwestorów sporych nakładów.

Zwiększenie terenów do inwestowania w Tczewie zaczęło być coraz bardziej palącą potrzebą. Jeszcze cztery lata temu strefa dysponowała wolnymi nieruchomościami o powierzchni ponad 13 hektarów. Zasoby te stopniały w ostatnich latach do zaledwie trzech działek na os. Staszica, o łącznej powierzchni wynoszącej niewiele ponad hektar.

- To ostatni wolny teren inwestycyjny przy ul. Malinowskiej, wielkością porównywalny z byłą jednostką wojskową - komentował Adam Burczyk, zastępca prezydenta Tczewa ds. gospodarczych. - To dobra informacja dla miasta i mieszkańców.

Tczewscy radni zwracali uwagę na fakt poprawienia dostępności komunikacyjnej terenów inwestycyjnych. W godzinach szczytu ul. Malinowska bowiem regularnie się korkuje. Inni wymagali gwarancji od zarządu strefy, że działalność ewentualnych nowych firm nie będzie uciążliwa dla mieszkańców oraz groźna dla środowiska.

- Mogę obiecać, że każda propozycja inwestycji będzie konsultowana z władzami miasta pod kątem zgodności z planem zagospodarowania przestrzennego i wytycznymi rozwoju miasta - zapewnił Paweł Lulewicz. - Dotąd mieliśmy pytania od firm z branży opakowaniowej czy konstrukcji stalowych, czyli podobnych do tych, które już działają w tczewskiej podstrefie. Wiele miast może patrzeć z zazdrością na wasze tereny inwestycyjne i już obecnych przedsiębiorców. Możecie teraz wybrzydzać i nie musicie zgadzać się na każdego inwestora. Tczew jest pod względem zapytań inwestorów na pierwszym lub drugim miejscu w całej strefie.

Przemysław Zieliński

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.