Bartłomiej Makowski, obrońca Apklan Resovii: Widzew? A może my awansujemy

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Kapica
Tomasz Ryzner

Bartłomiej Makowski, obrońca Apklan Resovii: Widzew? A może my awansujemy

Tomasz Ryzner

- Strzeliłem pierwszego, to dlaczego nie miałem nie strzelać drugiego karnego - pyta Bartłomiej Makowski, stoper Apklan Resovii.

Strzeliłeś gola Widzewowi, ale trudno powiedzieć, że Bartek Makowski był bohaterem meczu.
Najwyżej półbohaterem. Gdybym strzelił drugi rzut karny, zamknąłbym mecz. A tak po chwili tracimy bramkę. W sumie trochę z niczego. Mieliśmy przewagę w polu karnym. Powinniśmy się lepiej zachować przy dośrodkowaniu i przynamniej to jeden do zera dowieźć do końca.

W dalszej części rozmowy przeczytasz m.in.:

  • "Nie było Bartka Buczka, więc podszedłem do piłki"
  • "Jest jeszcze dziesięć kolejek. Sporo grania. A może my awansujemy"
Pozostało jeszcze 72% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Ryzner

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.