Daniel Dreyer

Bakteria New Dehli atakuje i zabija w regionie. Nie daj się!

Rozprzestrzenianie się szczepów CPE wynika m.in. z nadmiernego stosowania antybiotyków, zarówno w leczeniu szpitalnym, jak i w leczeniu prowadzonym przez Fot. Pixabay Rozprzestrzenianie się szczepów CPE wynika m.in. z nadmiernego stosowania antybiotyków, zarówno w leczeniu szpitalnym, jak i w leczeniu prowadzonym przez lekarza rodzinnego
Daniel Dreyer

Bakteria New Delhi może łatwo rozprzestrzeniać się w szpitalach lub w domach opieki, najczęściej poprzez bezpośredni kontakt z innym chorym, który jest nosicielem.

- W większości przypadków szczepy CPE (do których zalicza się New Delhi) bytują w przewodzie pokarmowym człowieka, nie stanowiąc zagrożenia i nie powodując powstania objawów zakażenia - jest to tak zwane nosicielstwo w przewodzie pokarmowym - wyjaśnia dr n. o zdr. Jerzy Kasprzak, państwowy wojewódzki inspektor sanitarny w Bydgoszczy. - W niektórych sytuacjach szczep CPE może jednak spowodować zakażenie.

Tak się może stać na przykład, gdy pacjent poddany jest chemioterapii, ma założony cewnik do pęcherza moczowego lub jest leczony na oddziale intensywnej terapii.

Bez paniki, ale...

Jak informuje dr Kasprzak, od początku roku w województwie kujawsko-pomorskim zarejestrowano 34 przypadki zakażeń i kolonizacji. Zmarło 10 osób. Najwięcej przypadków odnotowano w powiecie grudziądzkim - 19 zakażeń, 6 zgonów.

Jak można zarazić się bakterią New Dehli? Jaka jest profilaktyka w przypadku zarażenia? Czytaj w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 72% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Daniel Dreyer

Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem jako student-praktykant, w grudziądzkim oddziale "Gazety Pomorskiej". I z nim jestem związany do dziś, od 1 października 2005 roku jako kierownik redakcji. Tematyka jaką podejmuję to sprawy bliskie mieszkańcom Grudziądza i okolic: to, co napełnia ich obawami albo daje nadzieję, to co ich smuci albo cieszy, to z czego są dumni albo... co wymaga zmiany, aby się nie wstydzić. Dziennikarstwo postrzegam jako misję, którą jest nie tylko stawianie pytań, ale szukanie odpowiedzi. Prywatnie jestem fanem różnorodnej, ale tylko dobrej muzyki, miłośnikiem górskiej turystyki i bardzo początkującym żeglarzem.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.