Aleksandra Gersz

Apokalipsa Aleppo. Miasto powoli umiera [zdjęcia, wideo]

Aleksandra Gersz

Bomby zapalające i do niszczenia bunkrów zrzucały od czwartku na Aleppo wojska syryjskie. Miasto obraca się w ruiny. Jest 200 zabitych.

Rozpoczęta w czwartek ofensywa wojsk rządowych oraz intensywne naloty na wschodnie dzielnice syryjskiego miasta Aleppo oznaczały prawdziwe piekło dla mieszkańców miasta. Jak podawał na Twitterze portal Aleppo24, w sobotę po północy było już blisko 200 ofiar nalotów. „To nie liczby, ale ojcowie, matki, siostry i bracia” - donosił Aleppo24.




Jak podały zachodnie media, sekretarz generalny ONZ Ban Kimoon był zszokowany rozmiarami katastrofy humanitarnej w syryjskim mieście. Według BBC domy obracane są w ruinę przez bomby zapalające i burzące zdolne niszczyć bunkry. ONZ informowała, że dwa miliony mieszkańców nie miały dostępu do wody pitnej.

Aleppo powoli umiera na oczach świata, teraz zostało odcięte od wody. To tylko ostatni przejaw braku człowieczeństwa

- powiedział BBC Justin Forsyth, zastępca dyrektora UNICEF.

Organizacja poinformowała, że w czwartkowych i piątkowych nalotach zniszczona została pompownia, która dostarczała wodę mieszkańcom dzielnic znajdujących się pod kontrolą rebeliantów. Rzecznik UNICEF Kieran Dwyer powiedział, że dostępu do wody nie ma co najmniej 200 tys. ludzi zamieszkujących wschodnią część Aleppo, ale również 1,5 mln mieszkańców zachodniej części miasta. W odwecie za atak wyłączono bowiem pompownię na zachodzie Aleppo.

Jak powiedział rzecznik UNICEF, brak czystej wody będzie katastrofalny. Mieszkańcy będą bowiem zmuszeni pić zanieczyszczoną wodę, co stanowi ryzyko zatruć i chorób. Nie wiadomo, czy do miasta dotrze pomoc humanitarna. Po poniedziałkowym ataku na konwój w położonym niedaleko Aleppo mieście Urum al-Kubra ONZ zawiesiła bowiem wszystkie konwoje w Syrii.

[gal]20268118;20268122;20268124;20268126;20268128;20268130;20268132;20268134;20268136;20268138;20268140;20268142;20268144;20268146;20268148;20268150;20268152;20268154[/gal]

Intensywne bombardowanie Aleppo trwa od czwartku. Miasto jest pod szczególnym ostrzałem po zerwaniu w poniedziałek trwającego tydzień zawieszenia broni z Genewy. Na razie nie ma prognoz na jego odnowienie. Jak podaje BBC, syryjskie siły rządowe próbują zdobyć dzielnice Aleppo, które znajdują się pod kontrolą opozycji.

Zdaniem aktywistów naloty przeprowadziły syryjskie i rosyjskie samoloty. Rosja jednak nie potwierdziła swojego udziału w ostatnich bombardowaniach. W krótkich przerwach między nalotami żołnierze z cywilnej organizacji obronnej White Helmets w pośpiechu przeszukiwali gruzy. W mediach pojawiły się wideo, na których widać, jak ratownicy wyciągają z ruin domów niemowlę oraz kilkuletnią dziewczynkę.



Mała dziewczynka cudownie ocalona spod gruzów w Aleppo (źródło: STORYFUL/x-news)

Jak podaje agencja AFP, wojsko prezydenta Baszara al-Asada przymierza się już do operacji lądowej w mieście. Anonimowy informator powiedział agencji AFP, że „bombardowanie miasta może trwać dniami i godzinami, zanim rozpocznie się operacja lądowa”. - Moment rozpoczęcia operacji będzie zależał od rezultatu nalotów - dodał.

Wojna domowa w Syrii trwa już pięć lat. Na oblężonych terenach żyje blisko 600 tys. osób, z czego połowa to mieszkańcy Aleppo. W maju Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka podało, że w konflikcie w Syrii zginęło już nawet 400 tys. cywilów. Z kolei w lipcu ONZ poinformowała, że swoje domy musiało opuścić 7,6 mln ludzi, a ponad 4 mln uciekły z kraju.

Autor: Aleksandra Gersz

Aleksandra Gersz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.