Kiedy Wybrzeże Gdańsk zatrudni trenera? Znamy opcję numer jeden

Czytaj dalej
Fot. Fot. Karolina Misztal
Krzysztof Michalski

Kiedy Wybrzeże Gdańsk zatrudni trenera? Znamy opcję numer jeden

Krzysztof Michalski

Oskar Fajfer jest pierwszym zawodnikiem, który podpisał z Wybrzeżem Gdańsk kontrakt na sezon 2017. Następny w kolejce do umowy jest Anders Thomsen. Klub wciąż szuka nowego trenera.

Tadeusz Zdunek, prezes gdańskiego klubu, sprawę nowego szkoleniowca chciał rozstrzygnąć do połowy października, żeby w spokoju móc skupić się na budowie składu na nowy sezon. Nie powiodły się jednak rozmowy z dwoma głównymi kandydatami: Piotrem Baronem i Rafałem Dobruckim. W tej chwili opcją numer 1 jest Robert Kościecha, w minionym sezonie prowadzący Get Well Toruń. Kościecha jako zawodnik jeździł w Wybrzeżu w latach 2003-2005 i spisywał się bardzo dobrze.

Na razie trenera więc nie ma, ale Zdunek nie zamierza tracić czasu i już zabrał się za kompletowanie kadry na rozgrywki 2017. Pierwszym żużlowcem, który podpisał kontrakt, jest Oskar Fajfer. W zeszłym sezonie popularny „Faja” był krajowym liderem gdańszczan i najlepiej, obok Magnusa Zetterstroema, punktującym zawodnikiem ekipy znad morza. W sezonie 2016 zdobył dla Wybrzeża 148 punktów i 13 bonusów, wykręcając średnią biegową 2,091.

- Oskar dobrze się prezentował i dlatego zależało nam na kontynuowaniu współpracy. Pierwszy krok budowy zespołu za nami. Jesteśmy zadowoleni, że zaczynamy od umowy z krajowym liderem drużyny - mówi Zdunek. - Wybrałem najlepszą ofertę dla mnie i dla mojego rozwoju. Jestem zadowolony z przenosin do Gdańska, sezon 2016 był dla mnie udany. Mam nadzieje że z każdymi kolejnymi rozgrywkami moja forma będzie rosła. Zimą będę pracował kondycyjnie i sprzętowo, tak żeby do sezonu 2017 być przygotowany na najwyższym poziomie - zapowiada Fajfer.

Co dalej? Następny w kolejce do parafowania umowy jest Anders Thomsen. Duńczyk przez większość zeszłego sezonu zawodził, ale pod koniec jeździł wręcz kapitalnie i pokazał, że drzemie w nim spory potencjał. W klubie od zakończenia rozgrywek 2016 głośno mówiono o tym, że Thomsen jest jednym z zawodników, którego działacze chcą zatrzymać w Gdańsku. Rozmowy z Duńczykiem są na zaawansowanym etapie i prawdopodobnie kolejny sezon spędzi w Wybrzeżu. Trwają także wstępne pertraktacje z Linusem Sundstroemem.

ZOBACZ: Piotr Cugowski: Nigdy nie udało mi się pojechać motocyklem żużlowym

UWAGA! TVN / x-news

Jeśli chodzi o nowych zawodników, to w ostatnim czasie głośno było o Rune Holcie. Zresztą, o dołączeniu Norwega z polskim paszportem do Wybrzeża mówiło się już rok temu. Nic z tego wtedy nie wyszło i podobnie jest tym razem. Holta ma już 43 lata, a Zdunek nie jest zbyt chętny do stawiania na weteranów.

Spośród obcokrajowców na liście życzeń Wybrzeża znajdują się m.in. Patrick Hougaard i Andriej Kudriaszow. Oni mogliby stanowić ewentualne zastępstwo dla Sundstroema, natomiast gdańszczanie rozglądają się przede wszystkim za polskimi zawodnikami. Tutaj przewijają się nazwiska Tobiasza Musielaka, Kacpra Gomólskiego i Dawida Lamparta. Tą trójką interesuje się jednak kilka innych klubów z Nice PLŻ, więc w ich przypadku Wybrzeże musiałoby przebić oferty konkurencji.

Kibiców najbardziej ekscytuje ewentualny powrót do klubu Krystiana Pieszczka, wychowanka Wybrzeża i wicemistrza świata juniorów. Tutaj tak naprawdę wszystko uzależnione jest od tego, czy Pieszczek w swoim pierwszym sezonie jako senior zdecyduje się na starty w PGE Ekstralidze. Jeśli nie, to wydaje się, że żaden inny klub z zaplecza ekstraligi gdańszczanom młodego żużlowca nie wyrwie.

Nie posunęły się do przodu rozmowy z Grupą Lotos. Klub przedstawił spółce plan rozwoju i współpracy. Jego oferta jest na razie analizowana przez gdański koncern.

Krzysztof Michalski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.